Żywność dla ofiar Katriny zablokowana przez biurokrację
Większość zagranicznej pomocy żywnościowej dla ofiar huraganu Katrina wartości 5,3 miliona dolarów nie trafiła do poszkodowanych, ponieważ zatrzymano ją w magazynach z obawy przed chorobą szalonych krów (BSE).
Jak podał piątkowy "Washington Post", inspektorzy amerykańskiego Ministerstwa Rolnictwa nie pozwolili dostarczyć potrzebującym w Luizjanie prawie 400 tysięcy gotowych posiłków przysłanych na początku września z Wielkiej Brytanii, gdyż zawierały one wołowinę.
Od 1997 r. w USA obowiązuje zakaz importu wołowiny z Wielkiej Brytanii i kilku innych krajów europejskich, wprowadzony po wykryciu BSE u krów w tych krajach. Spożycie mięsa ze zwierzęcia chorego na BSE może być powodem zachorowania człowieka na groźną chorobę Creutzfeldta-Jakoba.
Zapakowane posiłki, jakie przysłała Wielka Brytania, są tam regularnie spożywane przez brytyjskich żołnierzy.
Żywność zalega teraz w magazynach w Luizjanie i państwo musi płacić składowe, czyli 16.000 dolarów miesięcznie. Rządowe agencje amerykańskie zwalają na siebie nawzajem winę za przyjęcie żywności niedozwolonej w USA.
Ambasada brytyjska twierdzi, że proszono ją o pomoc w postaci racji żywnościowych i prośba została spełniona.
Tomasz Zalewski