Żyją o 30 lat krócej. Co jest tego przyczyną?
Najnowsze badania wykazały, że osoby bezdomne żyją o 30 lat mniej niż wynosi obecna średnia długość życia mieszkańców Wielkiej Brytanii.
22.12.2011 | aktual.: 23.12.2011 11:30
Raport powstał na zlecenie organizacji dobroczynnej Crisis. Okazuje się, że średnia długość życia bezdomnego na Wyspach wynosi 47 lat. Tymczasem ta sama wartość dla reszty mieszkańców Wysp to już 77 lat. Przyczyn przedwczesnych zgonów bezdomnych trzeba upatrywać przede wszystkim w alkoholu i narkotykach. To właśnie one odpowiedzialne są za 35 proc. zgonów bezdomnych - czytamy w serwisie BBC News.
Eksperci podkreślają jednak, że co prawda nadużywanie alkoholu i narkotyków często pojawia się najpierw i wiele osób prowadzi do bezdomności, ale zasada działa też w drugą stronę. Osoba pozbawiona domu, równie szybko może zacząć pić i narkotyzować się. Autorzy badania podkreślają też, że wśród bezdomnych krócej żyją kobiety. Ich średnia długość życia wynosi 43 lata.
Badanie zostało przeprowadzone nie tylko wśród osób żyjących na ulicach. Autorzy dotarli do osób korzystających z noclegowni, centrów pomocy, szpitali i innych placówek. W raporcie znajdziemy też informację, że osoby bezdomne są blisko dziewięciokrotnie bardziej narażone na popełnienie samobójstwa. Często też giną, jako ofiary wypadków drogowych, potrąceni przez samochody.
Zdaniem przedstawicieli Crisis, brytyjska służba zdrowia wypchnęła bezdomnych poza nawias. - To szokujące wnioski, które jednak nie są zaskoczeniem. Życie na ulicy jest trudne, do tego dochodzi ogromny stres towarzyszący świadomości, że jest się bezdomnym - uważa Leslie Morphy z Crisis.
Jednak zdaniem przedstawicieli ministerstwa zdrowia, brytyjscy bezdomni nie są zostawieni sami sobie. - Zdajemy sobie sprawę z ich problemów zdrowotnych. Dlatego też powstał program Inclusion Health, którego celem jest zwiększenie dostępu osób bezdomnych do opieki lekarskiej - zapewnia rzecznik ministerstwa.
Małgorzata Słupska