Zwycięstwo Obamy to klęska Berlusconiego
Lider włoskiej opozycyjnej Partii Demokratycznej
Walter Veltroni wyraził opinię, że zwycięstwo Baracka Obamy w
wyborach prezydenckich w USA to klęska poglądów premiera Silvio
Berlusconiego.
06.11.2008 | aktual.: 06.11.2008 10:13
Obama "jest jednym z nas, przywódcą wielkiego ruchu politycznego i obywatelskiego, jakim jest myśl demokratyczna" -powiedział Veltroni w wywiadzie dla dziennika "La Repubblica", opublikowanym w czwartek.
- Idee Berlusconiego zostały pokonane, ponieważ on utożsamiał się z Bushem, który jest prawdziwym przegranym tych wyborów - ocenił lider PD.
Jego zdaniem sukces Obamy to "lekcja dla całej włoskiej polityki".
Za "groteskowe" Veltroni uznał to, że w bloku koalicyjnej centroprawicy Lud Wolności Berlusconiego powstał "komitet poparcia dla Obamy".
- To pomieszanie pojęć - zauważył.
- Skoro Berlusconi mówi, że Bush jest najlepszym przywódcą Stanów Zjednoczonych, nie może w żaden sposób trzymać z Obamą, który oparł swój wybór na radykalnej krytyce ustępującego prezydenta - podkreślił lider największej siły włoskiej opozycji.
53-letni Veltroni odnosząc się do młodego wieku nowego amerykańskiego prezydenta wyraził przekonanie, że 72-letni premier Włoch nie pasuje do realiów obecnej sceny politycznej.
"Wraz z Obamą wyłania się nowy świat" - powiedział zwracając uwagę na nowe narzędzia, wykorzystywane obecnie w polityce i życiu społecznym, przede wszystkim zaś internet.
- To instrumenty nieznane pokoleniu premiera - dodał szef włoskiej Partii Demokratycznej i konkurent Berlusconiego w ostatnich wyborach.