Zwycięstwo Nawrockiego. Jest reakcja z Francji
Marine Le Pen, liderka francuskiej skrajnej prawicy, uznała wygraną Karola Nawrockiego w polskich wyborach prezydenckich za pozytywną wiadomość. Jej zdaniem to odpowiedź na autorytarną politykę Komisji Europejskiej.
Liderka francuskiej prawicy, Marine Le Pen, wyraziła zadowolenie ze zwycięstwa Karola Nawrockiego
Co musisz wiedzieć?
- Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie w Polsce, zdobywając 50,89 proc. głosów i pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc.
- Marine Le Pen skomentowała to wydarzenie na serwisie X. Francuska polityk podkreśliła, że jest to dobra wiadomość w kontekście polityki Komisji Europejskiej.
- Le Pen uważa, że zwycięstwo Nawrockiego to sprzeciw wobec prób narzucania uniformizacji prawa przez Brukselę.
Jakie są reakcje na zwycięstwo Nawrockiego?
Marine Le Pen, liderka francuskiej skrajnej prawicy, wyraziła swoje zadowolenie z wygranej Karola Nawrockiego w polskich wyborach prezydenckich. W swoim wpisie na serwisie X podkreśliła, że jest to pozytywna wiadomość w kontekście autorytarnej polityki Komisji Europejskiej. Le Pen zaznaczyła, że Komisja Europejska dąży do federalizacji, co jej zdaniem zagraża suwerenności narodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wróci Morawiecki i Kurski? Jest odpowiedź posła PiS
Co napisała Marine Le Pen?
"Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce to dobra wiadomość w obliczu Komisji Europejskiej, której autorytarna polityka i federalistyczne cele brutalnie niszczą suwerenność narodową. To odrzucenie brukselskiej oligarchii, która zamierza narzucić państwom członkowskim jednolite prawodawstwo bez jakiejkolwiek demokratycznej woli" - napisała w mediach społecznościowych przedstawicielka francuskiej prawicy.
Co oznacza wygrana Nawrockiego dla Europy?
Le Pen uważa, że zwycięstwo Nawrockiego jest wyraźnym sprzeciwem wobec oligarchii w Brukseli, która próbuje narzucić państwom członkowskim jednolite prawo. Jej zdaniem, wygrana ta jest symbolem odmowy wobec takich działań i stanowi ważny sygnał dla całej Europy.
Według oficjalnych danych Państwowej Komisji Wyborczej, Karol Nawrocki, popierany przez PiS, zdobył 50,89 proc. głosów, co zapewniło mu zwycięstwo nad Rafałem Trzaskowskim, który uzyskał 49,11 proc. głosów. To wydarzenie wywołało szerokie reakcje nie tylko w Polsce, ale i za granicą, co pokazuje, jak istotne są te wybory dla europejskiej sceny politycznej.
Przeczytaj również: Wybierajmy prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe [OPINIA]
