Zwycięstwo lewicy w prawyborach
Lewica zdecydowanie wygrała w prawyborach w Szczecinie. Popierany przez SLD kandydat na
prezydenta Włodzimierz Cimoszewicz zdeklasował rywali, Sojusz zaś
zwyciężył w prawyborach parlamentarnych, zdobywając blisko 30% poparcie.
10.09.2005 | aktual.: 11.09.2005 00:48
Obydwa głosowania zorganizowano w Szczecinie na Deptaku Bogusława w centrum miasta.
Na Cimoszewicza zagłosowało 299 osób, co dało mu 40,7 proc. poparcia. Henrykę Bochniarz, która zajęła drugie miejsce, poparło 122 szczecinian (17,18 proc.), na Lecha Kaczyńskiego głos oddało 110 osób (15,49 proc.), na Donalda Tuska zagłosowały 93 osoby (13,1 proc.), Andrzeja Leppera poparło 64 uczestników prawyborów (9 proc.), a Marka Borowskiego wybrały 32 osoby (4,51 proc).
W głosowaniu na prezydenta wzięło udział 756 osób. Oddano 710 głosów ważnych, nieważnych głosów było 46.
W prawyborach parlamentarnych zdecydowanie zwyciężył Sojusz Lewicy Demokratycznej. Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość, trzecie zajęła Partia Demokratyczna-demokraci.pl.
Na Cimoszewicza zagłosowało 299 osób, co dało mu 40,7% poparcia. Henrykę Bochniarz, która zajęła drugie miejsce, poparło 122 szczecinian (17,18%), na Lecha Kaczyńskiego głos oddało 110 osób (15,49%), na Donalda Tuska zagłosowały 93 osoby (13,1%), Andrzeja Leppera poparło 64 uczestników prawyborów (9%), a Marka Borowskiego wybrały 32 osoby (4,51%).
W prawyborach parlamentarnych wzięły udział 1732 osoby. Oddano 1462 głosów ważnych, nieważnych 270. W prawyborach parlamentarnych zdecydowanie zwyciężył Sojusz Lewicy Demokratycznej. Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość, trzecie zajęła Partia Demokratyczna-demokraci.pl.
Na SLD zagłosowało 417 osób, co dało partii wynik 28,5% wszystkich głosów. Na PiS swój głos oddały 303 osoby (20,5%), na PD - 285 osób (19,5%), PO poparło 275 uczestników prawyborów (19%), a SdPl 110 (7,5%). Ostatnie miejsce w tym rankingu zajęła Samoobrona z 5% poparciem (72 głosy).
Jak powiedział po ogłoszeniu wyników kandydujący z pierwszego miejsca listy SLD w okręgu szczecińskim minister gospodarki Jacek Piechota, rezultat prawyborów to dowód na to, że "nie wszystko jest jeszcze przesądzone" i że "Sojusz musi się mobilizować". Piechota przyznał, że szczecińskie prawybory to zabawa i ich wynik nie musi odzwierciedlać rezultatu rzeczywistych wyborów. Oznacza to jednak, że "SLD ma wielu sympatyków".
Szef zachodniopomorskich struktur PiS i kandydat tej partii do Sejmu Joachim Brudziński powiedział, że "są to wyniki Deptaka Bogusława, a nie rzeczywistych preferencji wyborczych w Polsce czy nawet Szczecinie". Dodał, że cieszy go drugi wynik PiS. Podkreślił, że w okręgu w wyborach parlamentarnych czy do Parlamentu Europejskiego była "zawsze nadreprezentacja poparcia dla SLD". To niewiarygodne wyniki - dodał.
Lider zachodniopomorskiej PO, kandydat nr jeden tej partii w okręgu do Sejmu Krzysztof Zaremba, komentując dla PAP wyniki prawyborów, powiedział, że jego partia traktuje je jako zabawę. Przypomniał, że podczas podobnych prawyborów przed rokiem zwyciężył kandydat Unii Wolności, a to właśnie reprezentant Platformy został eurodeputowanym. Deptak Bogusława to nie Września i nie można tych wyników odnosić do rzeczywistego poparcia - skomentował.
W Szczecinie prezentowało się siedem komitetów wyborczych, które wystawiły w okręgu swoich kandydatów do Sejmu lub Senatu, oraz sześć komitetów wyborczych kandydatów na prezydenta. Mieszkańcy miasta mogli przez kilka godzin głosować na partie i kandydatów na najwyższy urząd w państwie.
Na szczecińskim deptaku pojawili się liderzy niektórych partii, m.in. Tadeusz Mazowiecki, Marcin Święcicki (obaj z PD), sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski oraz kandydat na posła, minister gospodarki i pracy Jacek Piechota (SLD).
Okręgowa Komisja Wyborcza w Szczecinie zarejestrowała 293 kandydatów ubiegających się o mandaty w nowym parlamencie (280 do Sejmu i 13 do Senatu. Zarejestrowano 14 komitetów wyborczych. Kandydaci ubiegają się o 13 mandatów poselskich i dwa senatorskie.