Zwycięstwo konserwatywnej opozycji w nowozelandzkich wyborach

Po dziewięciu latach rządzenia Helen Clark z Partii Pracy oddaje władzę konserwatystom.

Po przeliczeniu 99% głosów okazało się, że Partia Narodowa zdobyła 45% głosów, co przekłada się na 59 miejsc w 123-osobowym parlamencie. W sojuszu z mniejszymi partiami będzie ona w stanie stworzyć większość.

Partia Pracy zdobyła 34% głosów (43 miejsca).

Według mediów premier Clark uznała swoją porażkę i zadzwoniła z gratulacjami do szefa konserwatystów Key'a.