Zwycięstwo cybernetycznego Dawida
Norweski wymiar sprawiedliwości ostatecznie zrezygnował z pociągnięcia do odpowiedzialności młodego hakera, który naraził się amerykańskiemu przemysłowi filmowemu, łamiąc kod zabezpieczający płyty DVD przed kopiowaniem.
05.01.2004 | aktual.: 05.01.2004 14:30
Prokuratura w Oslo poinformowała, że nie będzie się odwoływać do Sądu Najwyższego od wyroku uniewinniającego Jona Lecha Johansena, oskarżonego o nielegalne napisanie i rozpowszechnienie programu umożliwiającego nieautoryzowane kopiowanie filmów na DVD.
Johansen, znany w Norwegii i w cyberprzestrzeni jako "DVD Jon", w latach 1999-2000 we współpracy z Niemcami, Holendrami, Brytyjczykami, Rosjanami i Amerykanami pracował nad złamaniem kodu zabezpieczającego DVD przed kopiowaniem. W 1999 roku "DVD Jon" miał 15 lat.
Sąd w Oslo uznał, że złamanie kodu w celu prywatnego korzystania z DVD nie jest sprzeczne z prawem. A skoro "DVD Jon" nie złamał prawa, za bezpodstawne uznano postulowane przez prokuraturę skonfiskowanie Johansenowi komputera, nałożenie kary grzywny i obciążenie hakera kosztami postępowania.
Sprawa "DVD Jona" była bardzo głośna, a media traktowały ją jak walkę cybernetycznego Dawida z korporacyjnym Goliatem - przemysłem filmowym z Hollywood.
Śledztwo przeciw Johansenowi wszczęto w Norwegii na wniosek U.S. Motion Picture Association - amerykańskiego zrzeszenia filmowców, reprezentującego Hollywood.
W Internecie można znaleźć wiele programów umożliwiających złamanie kodów zabezpieczających filmy na DVD przed kopiowaniem.
"DVD Jon" stał się symbolem dla hakerów na całym świecie, twierdzących, że pisanie programów umożliwiających kopiowanie filmów i nagrań muzycznych nie jest przestępstwem, lecz tylko formą skorzystania z prawa do wolności intelektualnej.