Zwycięska butelka ze skrzydełkami
Pływająca Butelka ze skrzydełkami
skonstruowana przez Jerzego Radziewicza z Białegostoku wygrała w
niedzielę VIII Mistrzostwa Świata w Pływaniu na byle czym. Konkurs
odbył się na rzece Nettą w Augustowie w woj. podlaskim.
Wszystkie jednostki musiały przepłynąć 400 metrów Nettą, aby wziąć udział w ocenie przez jury mistrzostw. Prawie dwie godziny trwała ich prezentacja dziesięciotysięcznej publiczności w turystycznym Augustowie.
Najbardziej podobała się butelka ze skrzydełkami wykonana z kilku tysięcy plastikowych butelek po napojach i wodzie. Ma ok. 2 metrów długości. Można wsiąść do niej do środka i popływać.
Wśród prawie czterdziestu jednostek pływających jury dobrze oceniło Żniwny Wóz Drabiniasty Antoniego Paska z Kędzierzyna Koźla oraz Pociąg do Unii Stanisława Wnukowskiego z Augustowa. Pociąg składa się z 15 wagoników, w których płynęły dzieci i machały flagami krajów unii oraz tych, które tam dopiero zostaną przyjęte.
Największym tegorocznym wehikułem pływającym po augustowskiej Nettcie było Żelazko o wysokości prawie 5 metrów i ważące 700 kg. Jeden z uczestników wybudował drewniany dom, który nazwał Reformą Mieszkaniową. Pomysłodawcy z Braniewa (woj. warmińsko-mazurskie) pływali Gorącą Pizzą - Fantazją z boczkiem, salami, serem, ketchupem i ogórkiem.
Do Augustowa od siedmiu lat zjeżdżają się konstruktorzy dziwnych obiektów. W tym roku zebrało się ich najwięcej. Niektórzy przygotowywali się do imprezy blisko rok. Do budowy swych wehikułów używali przedmiotów łatwo utrzymujących się na wodzie: balonów, dętek, plastikowych butelek i puszek.