PolskaZwiązkowcy "Sierpnia 80" spędzą noc w biurze Tuska

Związkowcy "Sierpnia 80" spędzą noc w biurze Tuska

Około 30 działaczy "Sierpnia 80" spędzi kolejną noc w warszawskim biurze poselskim premiera Donalda Tuska - powiedział w czwartek wieczorem przewodniczący tego związku Bogusław Ziętek.

13.11.2008 | aktual.: 14.11.2008 01:19

Według Ziętka, w piątek rano na miejscu będzie znowu około 100 osób. Związkowcy spędzili już poprzednią noc w pomieszczeniach biura.

Związkowcy żądają spotkania z szefem rządu. Protestują m.in. przeciwko planowanym zmianom w systemie emerytur pomostowych, służbie zdrowia, przemyśle stoczniowym oraz przeciwko działaniom rządu wobec rybaków. Związkowcy oczekują też podniesienia minimalnej płacy.

Pytany, czego oczekuje w związku z piątkowym spotkaniem prezydium Komisji Trójstronnej Ziętek odpowiedział, że ustąpienia "rządu w sprawach, o których mówimy".

Szef "Sierpnia 80" dodał, że jeśli tak się nie stanie "nastąpi eskalacja protestu". - Będziemy dążyć, aby z innymi związkami proklamować strajk powszechny - powiedział.

Według niego, związkowcy nie wykluczają zajęcia także innych obiektów, w tym rządowych.

Jego zdaniem, w przyszłym tygodniu w proteście swój udział zapowiedziały "kolejne grupy zawodowe". - Mamy deklaracje, że w przyszłym tygodniu w protesty włączą się stoczniowcy z Gdyni i Szczecina - zaznaczył.

Dodał, że "Sierpień 80" "będzie zabiegać" o współpracę ze związkami kolejarskimi. - Wszystkie związki kolejarskie się porozumiały i wystosowały wspólny apel o podjęcie strajku powszechnego - stwierdził.

Ziętek podkreślił, że protestujący w biurze premiera związkowcy otrzymali poparcie od Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)