Związek Górnośląski zaniepokojony decyzją sądu ws. SONŚ
Związek Górnośląski z zaniepokojeniem przyjął decyzję opolskiego sądu okręgowego, który uchylił postanowienie sądu rejonowego dotyczące rejestracji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.
"Niepokój Związku Górnośląskiego budzi przede wszystkim fakt, że wymiar sprawiedliwości działający w imieniu państwa polskiego nie pozwala zrzeszać się obywatelom z powodu samookreślenia przez nich swej tożsamości, choć wcześniej - w spisie powszechnym - to samo państwo pozwoliło obywatelom na swobodne wskazanie swojej przynależności narodowej i etnicznej" - napisali w przyjętym stanowisku członkowie Związku.
"Wielu naszych przodków - Ślązaków - nie szczędziło trudu i krwi powstańczej, by złączyć Śląsk z Rzeczpospolitą. Dziś należałoby oczekiwać od Polski szacunku i uznania dla śląskiej tożsamości" - podkreślili.
Według nich po ostatniej decyzji sądu można dojść do przekonania, że państwo polskie stosuje "dualizm" w sprawie dotyczącej licznej grupy obywateli. Wyrazili nadzieję, że polskie władze zastosują takie rozwiązania prawne, które pozwolą obywatelom na zrzeszanie się przy jednoczesnym swobodnym samookreśleniu swej tożsamości narodowej i etnicznej.
Stanowisko zostało przyjęte w poniedziałek, na pierwszym posiedzeniu nowego zarządu głównego Związku Górnośląskiego. Sześciu członków zarządu głosowało za przyjęciem stanowiska, dwóch było przeciw, trzech wstrzymało się od głosu.
- To pokazuje, że Związek Górnośląski to szeroka organizacja, zrzeszająca ludzi o różnych poglądach, także w sprawach Śląska. Są między nami różnice zdań i tego nie ukrywamy - powiedział wiceprezes zarządu głównego Związku Grzegorz Franki.
Związek Górnośląski powstał w 1989 r. i obecnie zrzesza 1730 aktywnych członków. W miniony weekend odbywał się VIII kongres organizacji, na którym wybrano nowe władze. Szefem Związku został Marek Sobczyk. W statucie wśród swoich celów członkowie organizacji wymieniają m.in. naukę, edukację, oświatę i wychowanie, podtrzymywanie tradycji narodowej i regionalnej oraz rozwój świadomości obywatelskiej i kulturowej. Od 1993 r. związek wręcza nagrody im. Wojciecha Korfantego dla wybitnych Ślązaków.
7 marca Sąd Okręgowy w Opolu uchylił postanowienie sądu rejonowego dotyczące rejestracji SONŚ i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Sprawą w grudniu ub. roku zajmował się Sąd Najwyższy, który zakwestionował rejestrację stowarzyszenia argumentując, że może być ona drogą do uznania mniejszości narodowej.
W uzasadnieniu grudniowego wyroku SN powołał się m.in. na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 2001 roku, w którym wskazano, że procedura rejestracji stowarzyszeń może być jedną z dróg uznania mniejszości narodowej. SN argumentował wtedy, że Ślązaków nie można uznać za odrębny naród i dlatego stowarzyszenie nie powinno być zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym pod taką nazwą.