ŚwiatZuchwała kradzież w Sztokholmie. Zginął medal noblowski

Zuchwała kradzież w Sztokholmie. Zginął medal noblowski

W Sztokholmie ukradziono złoty medal noblowski. Media informują o tym dopiero teraz, mimo że do kradzieży doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Medal z ubiegłych lat przechowywano w oszklonej gablotce w siedzibie Instytutu Karolińskiego, którego zgromadzenie noblowskie corocznie wybiera laureatów tej nagrody w dziedzinie fizjologii lub medycyny.

Zuchwała kradzież w Sztokholmie. Zginął medal noblowski
Źródło zdjęć: © AFP | Scanapix Norway/Berit Roald

Instytut Karoliński podobnie jak i kierownictwo Fundacji Noblowskiej nie informują z jakiego roku pochodzi skradziony medal jak, ani do którego z dotychczasowych 104 laureatów w tej dziedzinie należał. Media spekulują, że był nim jeden z siedmiu odznaczonych Szwedów.

Medale noblowskie wykonywane były początkowo ze złota 24 karatowego a od 1980 r. produkuje się je ze stopu 18 karatowego. Ważą średnio po 170 gramów a ich średnica wynosi 66 mm. Ich wartość nie sprowadza się jednak do ceny złota.

Czasami pojawiają się one na rynku antykwarycznym. W tym roku sprzedawano medal Nagrody Pokojowej Nobla z roku 1936. Otrzymał go były argentyński minister spraw zagranicznych Carlos Saavedra Lamas za udział w wygaszaniu wojny pomiędzy Paragwajem a Boliwią w latach 1932-35. Uzyskano za niego na aukcji cenę w przeliczeniu 3,5 mln złotych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)