Dzień bez Samochodu obchodzony jest w Poznaniu od lat, ale cieszyła się niewielkim powodzeniem. Wiele osób zwyczajnie nie wiedziało, że tego dnia może podróżować komunikacją miejską za darmo (wystarczy mieć przy sobie dowód rejestracyjny auta).
Przed rokiem Paweł Sztando z Rady Osiedla Stare Miasto zaproponował, aby akcję rozszerzyć na cały tydzień. W ten sposób można by zachęcić więcej osób do tego, że komunikacja miejska to również wygodny i szybki sposób na poruszanie się po mieście. Pomysł poparł Wydział Gospodarki Komunalnej, a także Rada Miasta i w efekcie od 16 do 22 września w Poznaniu trwał Tydzień bez Samochodu.
Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego, akcja przyniosła spory sukces - z promocji skorzystało bardzo wielu właścicieli aut. Aż 14 proc. kontrolowanych pasażerów pokazywało dowód rejestracyjny zamiast biletu. I to właśnie tak duża popularność akcji sprawiła, że w tym roku... Tygodnia bez Samochodu nie będzie.
"Z uwagi na znaczne koszty, w bieżącym roku planowane jest umożliwienie pasażerom bezpłatnego przejazdu na podstawie okazania ważnego dowodu rejestracyjnego tylko w jednym dniu, tj. poniedziałek - 22 września" - tak powody tej decyzji tłumaczy Bogusław Bajoński, dyrektor ZTM w piśmie wyjaśniającym adresowanym do radnego Sztandy.
Sam radny uważa, że ograniczanie promocji tylko do jednego dnia mija się z celem.
- Bez wątpienia kierowca, który od kilku lat dojeżdża do pracy autem, jednego dnia nie rzuci swoich przyzwyczajeń i z radością przesiądzie się do komunikacji miejskiej - zwraca uwagę Paweł Sztando. - Kontynuowanie akcji, a zarazem konsekwentne promowanie komunikacji miejskiej może przyczynić się do zwiększenia liczby pasażerów, a co za tym idzie, zmniejszenia aut na poznańskich drogach - dodaje.
W tym roku Europejski Dzień bez Samochodu przypada na poniedziałek, 22 września
