Zrobili "zrzutę" na łapówkę dla policjantów
Kierowca samochodu i jego dwóch kompanów, którzy chcieli przekupić brodnickich policjantów, trafili do policyjnego aresztu. Mężczyźni zrobili "zrzutę" na łapówkę dla funkcjonariuszy. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
12.05.2010 | aktual.: 13.05.2010 11:18
Kilka minut po północy policjanci patrolujący ulice centrum Brodnicy zauważyli, jak jadący przed nimi vw transporter skręca "pod prąd" w ulicę jednokierunkową. Kierowca niestosujący się do znaków "zakaz skrętu w lewo" i "zakaz wjazdu" został przez funkcjonariuszy zatrzymany do kontroli drogowej na Dużym Rynku.
Mundurowi poinformowali kierowcę o wykroczeniach, jakie popełnił i jakie będzie musiał ponieść konsekwencje. Policjanci zaproponowali 41-latkowi mandat karny w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych, zatrzymali również dowód rejestracyjny za stan techniczny pojazdu.
Mężczyzna po naradzie z pasażerami podszedł do radiowozu i powiedział policjantom, że zrobił z kolegami zrzutę i uzbierali dla nich 50 złotych, po czym przez otwartą szybę wrzucił zwitek banknotów do notatnika służbowego policjanta. Mężczyźni oznajmili, że była to ich wspólna decyzja i że proszą o nie nakładanie na kierowcę mandatu.
Policjanci poinformowali kierowcę i jego kompanów, że to, co właśnie zrobili jest przestępstwem i że zostają zatrzymani. Mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Czeka ich rozmowa z prokuratorem.
Przeczytaj również na stronie naszemiasto.pl
NaSygnale.pl: "Orzeł" już nie polata! Wpadł członek grupy wołomińskiej