Znów zmalało poparcie dla rządu
Po pierwszym miesiącu funkcjonowania
koalicji PiS-Samoobrona-LPR poparcie dla rządu Kazimierza
Marcinkiewicza znów zmalało; zmalało też poparcie dla samego
premiera - wynika z ostatniego sondażu CBOS.
13.06.2006 | aktual.: 13.06.2006 14:19
Autorzy raportu przypominają, że bezpośrednio po zawarciu koalicji i rekonstrukcji rządu, poparcie dla gabinetu spadło o 5 punktów, a obecnie zmalało o dalsze 3 punkty procentowe. Zwracają przy tym uwagę, że zmniejszeniu się liczby zwolenników nie towarzyszy wzrost liczby przeciwników, ale przybywa tych, którzy deklarują wobec rządu obojętność (od maja o 5 punktów).
Mimo wszystko - czytamy w raporcie z badań - rząd ma nadal ponad dwukrotnie więcej zwolenników (42%) niż przeciwników (20%). Przy czym poparcie dla rządu jest tym większe, im starsi są ankietowani i im gorzej wykształceni.
Stosunek do rządu wiąże się też z formacją światopoglądową badanych - ich religijnością i orientacją polityczną. Do zwolenników gabinetu Kazimierza Marcinkiewicza zalicza się prawie połowa badanych uczestniczących w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu (49%) i mniej niż jedna trzecia w ogóle niepraktykujących (30%). Zdecydowanie częściej identyfikują się z obecnym rządem respondenci o prawicowych poglądach politycznych (66%) niż badani o orientacji lewicowej (30%) czy centrowej (35%).
Już w maju utworzenie koalicji PiS-Samoobrona-LPR przyczyniło się do wyraźnego pogorszenia ocen pracy rządu. W czerwcu krytycznych opinii jeszcze przybyło (o 4 punkty procentowe), ubyło zaś ocen pozytywnych (o 2 punkty). Mimo tych niekorzystnych zmian, działalność rządu nadal częściej oceniana jest dobrze (45%) niż źle (35%).
Badacze zwracają uwagę, że w czerwcu zahamowana została utrzymująca się od lutego tendencja do pogarszania się ocen polityki gospodarczej rządu, ale - podobnie jak w ubiegłym miesiącu - niemal połowa badanych (47%) uważa, że posunięcia obecnego gabinetu nie dają szansy na poprawę sytuacji gospodarczej w kraju. W skuteczność działań rządu wierzy co trzeci respondent (34%).
Wyniki ostatniego sondażu CBOS wskazują, że stosunkowo największe zmiany zaszły w notowaniach premiera - w porównaniu z majem odsetek osób zadowolonych z tego, że Kazimierz Marcinkiewicz stoi na czele rządu zmalał o 3 punkty procentowe, a odsetek niezadowolonych wzrósł o 5 punktów. Nadal jednak większość badanych (59%) akceptuje szefa rządu, a mniej niż co czwarta osoba (23%) wyraża dezaprobatę.
Zadowolenie z premiera przeważa we wszystkich grupach społeczno- demograficznych. Akceptuje go zdecydowana większość zwolenników partii koalicyjnych i ponad połowa - na ogół krytycznych wobec całego gabinetu - sympatyków PO. Marcinkiewicz cieszy się także uznaniem osób dystansujących się od polityki - tych, którzy nie mają wykrystalizowanych preferencji partyjnych i tych, którzy nie zamierzają uczestniczyć w ewentualnych wyborach parlamentarnych. Niezadowolenie z premiera zaczęło natomiast przeważać w elektoracie SLD, który jest najbardziej niechętny obecnemu rządowi.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono między 2. a 5. czerwca na 1041 osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Badanie przeprowadzono przed zaakceptowaniem przez rząd pakietu ustaw podatkowych przygotowanych przez wicepremier Zytę Gilowską, ponadto w trakcie realizacji sondażu odbył się kongres PiS.