Paweł Wiejacz zapowiada, że wstrząsy zastępcze będą się powtarzały. Będą jednak coraz mniejsze i niewyczuwalne dla ludzi. Może się zdarzyć natomiast, że wśród wstrząsów następczych zdarzy się jeden o sile zbliżonej do tych z wtorku.
Jak się okazało, wtedy ziemia zatrzęsła się aż pięciokrotnie. Jednak dczuwalne były tylko dwa wstrząsy o sile od 4,5 do 5,5 stopnia w skali Richtera. Trwały około 10 sekund. Epicentrum znajdowało się 40 kilometrów na południowy wschód od Kaliningradu.
Wstrząsy mają związek z podnoszeniem się Skandynawii na skutek odciążenia po ustąpieniu lądolodów.