Trwa ładowanie...
dgj1t79
11-03-2010 17:00

Znęcała się nad starszymi ludźmi i brała za to pieniądze

Na półtora roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata skazał radomski sąd właścicielkę nielegalnego domu opieki nad osobami starszymi we Wsoli k. Radomia. Wyrok nie jest prawomocny.

dgj1t79
dgj1t79

Barbara K. oskarżona była o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 20 pensjonariuszy domu opieki we Wsoli oraz znęcanie się trzema niedołężnymi podopiecznymi.

Właścicielka placówki ma także zapłacić karę grzywny w wysokości 1000 zł.

Sędzia Iwona Wiraszka podkreśliła, iż orzekając karę grzywny, sąd wziął pod uwagę obecną trudną sytuację finansową oskarżonej oraz fakt, że wcześniej na drodze administracyjnej została ona już ukarana przez wojewodę karą w wysokości 10 tys. zł.

Sąd orzekł też wobec oskarżonej zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej ze sprawowaniem opieki nad osobami starszymi i nieporadnymi na okres pięciu lat.

dgj1t79

Barbara K. prowadziła dom opieki nielegalnie od marca 2008 roku do kwietnia 2009, kiedy to wojewoda mazowiecki zakazał jej tej działalności. Miała pod swoją opieką głównie schorowanych i niedołężnych ludzi. Za ich pobyt w placówce i opiekę ich najbliżsi płacili 1500 zł miesięcznie.

O fatalnych warunkach i braku opieki nad pensjonariuszami zawiadomiła organy ścigania córka starszego małżeństwa przebywającego w domu we Wsoli. Kobieta potwierdziła potem w sądzie, że podczas niespodziewanej wizyty zastała rodziców bardzo brudnych i głodnych.

W trakcie kontroli w domu opieki stwierdzono liczne zaniedbania higieniczno-sanitarne w opiece nad pensjonariuszami, m.in. niewłaściwe przechowywanie produktów spożywczych, niewłaściwe warunki prania bielizny, zaniżanie jakości i ilości jedzenia, niezachowanie warunków higieniczno-sanitarnych przy produkcji potraw, brak pomieszczeń przystosowanych dla osób niepełnosprawnych, brak dróg ewakuacyjnych.

Barbara K., skazana została także za znęcanie się nad trzema schorowanymi pensjonariuszami placówki. Według prokuratury kobieta biła ich rękoma po ciele, szarpała za ubranie i włosy. Nie przyznała się do zarzucanych jej czynów.

dgj1t79
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dgj1t79
Więcej tematów