Znany warszawski adwokat zatrzymany na żaglach
Agenci CBA zatrzymali dwunastą osobę zamieszaną w aferę z fałszowaniem dokumentacji medycznej. Wpadł znany warszawski adwokat Robert D., który zasłynął jako obrońca Andrzeja Z. pseudonim „Słowik”, bossa gangu pruszkowskiego i Andrzeja Leppera, którego reprezentował w tzw. seksaferze.
- Mogę potwierdzić fakt zatrzymania kolejnej osoby, ale nie będę mówić o zarzutach - powiedziała prok. Bogumiła Tarkowska, wiceszefowa łódzkiej prokuratury apelacyjnej. Także CBA nie chce zdradzać co dokładnie było powodem zatrzymania adwokata. Wiadomo, że jeszcze dziś zostanie przeszukane jego mieszkanie.
- Robert D. wpadł podczas urlopu w Mikołajkach. Miał tam spędzić tydzień na żaglach. Teraz jest w drodze do prokuratury w Łodzi - mówi informator serwisu tvp.info.
To nie koniec zatrzymań w tej sprawie. Według informatorów tvp.info, Konrad T. świadek koronny obciążył swoimi zeznaniami kilkadziesiąt osób: prawników, lekarzy, biznesmenów i funkcjonariuszy publicznych.
