Znany psycholog Andrzej S. opuścił areszt

Sąd uchylił areszt wobec znanego
psychologa Andrzeja S., oskarżonego o tzw. czynności seksualne z
udziałem nieletnich. Znany psycholog Andrzej S., oskarżony o molestowanie dzieci, opuścił w środę w karetce, kwadrans przed 16, areszt na warszawskim Mokotowie. Sąd uznał jego stan zdrowia za na tyle poważny, że musi on leczyć się poza aresztem.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Rzecznik warszawskich sądów sędzia Wojciech Małek powiedział, że prowadzący proces znanego psychologa Sąd Rejonowy dla Warszawy- Mokotowa wystąpi do szpitala o informację, jak długo może potrwać leczenie oskarżonego. - Wtedy sąd podejmie dalsze decyzje - oświadczył sędzia Małek. Dodał, że jedną z nich może być zawieszenie procesu.

Mjr Luiza Sałapa, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej powiedziała, że władze aresztu śledczego otrzymały od Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów postanowienie uchylające trwający od lata 2004 r. areszt.

Andrzej S. chorował zanim znalazł się w areszcie. Obecnie więzienni lekarze orzekli, że jego stan zdrowia jest na tyle ciężki, iż nie mogą już mu zapewnić właściwego leczenia w szpitalnej części aresztu i należy je kontynuować w zwykłym szpitalu.

Mokotowski sąd w kwietniu 2007 r. po zamkniętym dla publiczności procesie skazał S. na 8 lat więzienia i zakaz wykonywania zawodu psychologa przez 10 lat. Wyrok uchyliła w grudniu 2007 r. wyższa instancja, nakazując powtórzenie sprawy. Wiadomo jedynie, że przyczyny uchylenia miały charakter formalny.

Gdy sprawa Andrzeja S. stała się głośna, do prokuratury zgłosiły się inne osoby przez niego pokrzywdzone. Psycholog został oskarżony o molestowanie dwóch kolejnych dziewczynek. Nowy akt oskarżenia połączono ze starym i ten proces toczy się również niejawnie, oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.

Cała sprawa zaczęła się od tego, że na śmietniku niedaleko mieszkania Andrzeja S. w Warszawie znaleziono kilkaset zdjęć dzieci, m.in. trzymających wibratory. Trop zaprowadził śledczych do psychologa. W mieszkaniu S. znaleziono kolejne zdjęcia i płyty CD z dziecięcą pornografią.

W śledztwie i przed sądem oskarżony mówił, że jego działanie było formą "terapii dzieci autystycznych", co miało je "otworzyć". Zdaniem prokuratury psycholog nie pomagał dzieciom, ale je krzywdził.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie