PolskaZnany polityk PiS gnał 100 km na godz. przez miasto

Znany polityk PiS gnał 100 km na godz. przez miasto

Adam Hofman, rzecznik PiS, może być wzorem dla młodych gniewnych. W końcu, który 31-latek w Polsce może pochwalić się taką karierą - z ogólniaka w Kaliszu na sejmowe salony. I który z nich zmienia luksusowe limuzyny jak rękawiczki, po trzech latach pracy przesiadając się z audi a6 do terenowego, wielkiego volvo. I który ma glejt nietykalności w kieszeni, by szaleć ponad 100 km/h po centrum Warszawy.

28.03.2011 | aktual.: 28.03.2011 09:47

Jeszcze niedawno Adam Hofman jeździł audi a6, ale ostatnio przesiadł się do potężnego, terenowego Volvo. – Auto kupiłem jakieś pół roku temu. Używane, bo na nowe mnie nie stać. Sprowadziłem zza granicy, było lekko puknięte, musiałem je zrobić. Ile zapłaciłem? 10 tys. euro plus zrobienie, to będzie nie wiem, jakieś 60-65 tys. zł. Auto jest z rocznika 2005 i ma 200 tys. przebiegu – mówi "Faktowi" poseł.

Auto może budzić podziw, gorzej już ze stylem jazdy właściciela. "Fakt" przyłapał Adama Hofmana, jak swoim nowym nabytkiem pędził 100 km/h przez Warszawę. – Niemożliwe, bo tak szybko nie jeżdżę. Nie zawsze zgodnie z przepisami, ale nie tak szybko – zarzeka się poseł.

Nasze zdjęcia świadczą jednak o czymś innym. Gdyby policjanci na takim wykroczeniu złapali zwykłego Kowalskiego, który zarabia 2,5 tys. zł, ukaraliby go wysokim mandatem. Gdyby natomiast zatrzymali posła Hofmana, zarabiającego 12,5 tys. zł, mogliby go co najwyżej poprosić, żeby zwolnił. Dlaczego? Bo drogowych bandytów z Wiejskiej chroni immunitet.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Sensacja! Kaddafi ma lekarki z Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)