Znany dyrygent Kurt Masur po upadku przebywa w szpitalu
Znany dyrygent Kurt Masur przebywa w szpitalu w Paryżu po upadku ze sceny w trakcie koncertu. Zdaniem lekarzy jego stan jest zadowalający.
27.04.2012 | aktual.: 27.04.2012 16:25
Po przejściu badań lekarze ze szpitala Georgesa Pompidou oświadczyli, że Kurt Masur nie odniósł żadnych obrażeń. Nie stwierdzono żadnych złamań. Na razie słynny dyrygent przebywa na obserwacji.
Do wypadku doszło w czwartek wieczorem w czasie koncertu Francuskiej Orkiestry Narodowej w teatrze Champs Elysees w Paryżu w trakcie Szóstej Symfonii Czajkowskiego. Niemiecki dyrygent zbliżył się niebezpiecznie blisko do krawędzi sceny, poślizgnął się, stracił równowagę i spadł na pierwszy rząd widzów. Muzycy będący najbliżej dyrygenta usiłowali go złapać, ale bezskutecznie.
Kurt Masur cierpi na chorobę Parkinsona. Jest on jednym z najwybitniejszych dyrygentów naszych czasów. Prowadził wiele słynnych orkiestr miedzy innymi orkiestry filharmoniczne w Londynie i w Nowym Jorku. Jak na razie kolejny koncert orkiestry pod batutą Kurta Masura ma się odbyć zgodnie z planem 14 czerwca, na kilka tygodni przed osiemdziesiątymi piątymi urodzinami dyrygenta.