Trwa ładowanie...
d1n9ud4
12-02-2008 16:00

Znany alpinista uszedł z życiem, ale dostał mandat

Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała naganą alpinistę Artura Hajzera za złamanie zasad obowiązujących w Parku. Dwa dni temu Hajzer spadł z masą śniegu z Ciemniaka w masywie Czerwonych Wierchów.

d1n9ud4
d1n9ud4

Alpiniście nic się nie stało, ale teraz okazało się, że zarówno on jak i jego towarzysze wyprawy złamali prawo. Znaleźli się bowiem w miejscu, gdzie turyści nie powinni się poruszać.

Dlatego - jak mówi Szymon Ziobrowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego - dyrektor Parku postanowił ukarać alpinistę.

Dyrektor TPN zastosował najłagodniejszą karę wobec znanego alpinisty. Przepisy bowiem umożliwiają ukaranie za zejście ze szlaku turystycznego również mandatem do 500 złotych.

Przyrodnicy przypominają iż zakaz schodzenia z oznakowanych tras w Tatrach obowiązuje wszystkich bez wyjątku.

Hajzer wspólnie z Jerzym Kukuczką - 3 lutego 1987 dokonał pierwszego zimowego wejścia na Annapurnę, jest też zdobywcą Manaslu w 1986 wraz z Jerzym Kukuczką, oraz Shisha Pangmy - 18 września 1987 wraz z Wandą Rutkiewicz, Ryszardem Wareckim i Jerzym Kukuczką.

d1n9ud4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n9ud4
Więcej tematów