Znany adwokat nie żyje - funkcjonariusze usłyszeli zarzuty
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej postawił zarzuty dwojgu funkcjonariuszom więzienia śledczego Butyrki w Moskwie, w którym przetrzymywany był Siergiej Magnitski, prawnik zaangażowany w walkę z korupcją w Rosji.
Rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin poinformował, że lekarkę Butyrek, Łarisę Litwinową, która opiekowała się Magnitskim, oskarżono o nieumyślne spowodowanie śmierci wskutek niewłaściwego wykonywania obowiązków służbowych.
Natomiast jej bezpośredniemu zwierzchnikowi, zastępcy naczelnika więzienia Dmitrijowi Kratowowi, zarzucono lekceważenie obowiązków służbowych, co skutkowało śmiercią człowieka. Za czyny te grozi im od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wcześniej Komitet Śledczy FR nie wykluczył, że krąg oskarżonych w tej sprawie może być większy.
37-letni Magnitski zmarł 16 listopada 2009 roku w moskiewskim więzieniu Matrosskaja Tiszyna. Przed tym przez prawie rok był więziony w Butyrkach. Jego obrońcom powiedziano, że przyczyną zgonu była przepuklina przewodu pokarmowego. Tymczasem zarówno oni, jak i sam Magnitski kilkakrotnie składali wcześniej skargi, że odmawia się leczenia go na zapalenie trzustki, którego się nabawił po zatrzymaniu w 2008 roku. Przed aresztowaniem prawnik nie narzekał na zdrowie.
W ocenie ekspertów z zakresu medycyny sądowej, Magnitskiemu, prawnikowi funduszu inwestycyjnego Hermitage Capital Management (HCM), nie udzielono należytej pomocy lekarskiej podczas pobytu w więzieniu śledczym, co skutkowało tym, że nie wykryto u niego we właściwym czasie chorób chronicznych, m.in. cukrzycy i żółtaczki, na które cierpiał, a w konsekwencji - nie podjęto leczenia.
Eksperci dopatrzyli się również uchybień przy udzielaniu Magnitskiemu pomocy medycznej 16 listopada 2009 roku, gdy stan jego zdrowia gwałtownie się pogorszył.
Magnitskiego zatrzymano pod zarzutem oszustw podatkowych w ramach śledztwa przeciwko Hermitage Capital Management, kiedyś największemu funduszowi inwestycyjnemu w Rosji. Szefowi funduszu Williamowi Browderowi, który piętnował korupcję w dużych firmach rosyjskich, w 2005 roku zakazano wjazdu do Rosji, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego. W czerwcu bieżącego roku zakaz ten cofnięto.
W 2007 roku przeprowadzono rewizję w biurze Hermitage i - jak twierdzi fundusz - wykorzystano skonfiskowane wówczas dokumenty do przejęcia spółek, z którymi współpracował Hermitage. Samego Magnitskiego aresztowano wkrótce po tym, gdy podczas przesłuchania wskazał urzędników zamieszanych w przejęcia spółek. Prawnik oskarżył ich o zagarnięcie z budżetu państwa równowartości 230 mln dolarów.
Według Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Rosji, odpowiedzialność za śmierć Magnitskiego ponoszą nie tylko lekarze więzienni, ale również śledczy z MSW i Komitetu Śledczego FR, którzy prowadzili dochodzenie przeciwko prawnikowi, a także funkcjonariusze Federalnej Służby Więziennej.
Rada nie wyklucza też, że bezpośrednią przyczyną śmierci prawnika było pobicie.
Butyrki, to jedno z najcięższych więzień w Rosji. Powstało w XVII wieku. Po upadku powstania styczniowego więziono tam tysiące polskich powstańców. W 1945 roku NKWD przetrzymywało tam przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, sądzonych w pokazowym "procesie szesnastu". Przez Butyrki przeszedł też m.in. pisarz i laureat Nagrody Nobla Aleksandr Sołżenicyn.