Znane są wyniki sekcji zwłok małżonków z Legnicy
Liczne obrażenia zadawane prawdopodobnie obuchem młotka oraz nożem doprowadziły do śmierci małżonków z Legnicy (woj. dolnośląskie), których ciała znaleziono w ubiegły czwartek. O zabójstwo podejrzany jest 38-letni mężczyzna, zajmujący się remontem mieszkania 60-letniej kobiety i jej 63-letniego męża.
Znane są już wyniki sekcji zwłok małżonków zabitych 27 sierpnia w ich własnym mieszkaniu przy ul. Głogowskiej w Legnicy. Biegli wykazali, że rany były zadawane dwoma narzędziami – nożem i prawdopodobnie obuchem młotka.
- 60-letnia kobieta doznała obrażeń czaszkowo-mózgowych, ran powłok głowy, ran kłutych klatki piersiowej oraz rany ciętej szyi. Na ciele 63-letniego mężczyzny biegli odnotowali obrażenia czaszkowo-mózgowe, a także rany cięte i tłuczone szyi oraz klatki piersiowej. Rany tłuczone zadawane były narzędziem tępokrawędzistym, prawdopodobnie obuchem młotka, zaś rany kłute i cięte – nożem – mówi Wirtualnej Polsce Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Podejrzany o dokonanie tego zabójstwa jest 38-letni Marcin K., który prowadził remont w mieszkaniu małżeństwa. Podczas przesłuchania przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. W niedzielę sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Prokuratura nie wyklucza związku tej sprawy z podwójnym zabójstwem, do którego doszło w Legnicy na początku lutego 2015 r. Wówczas ofiarą padło starsze małżeństwo mieszkające przy ul. Oświęcimskiej. Biegli również wskazali, że śmierć małżonków była spowodowana licznymi obrażeniami głowy wskutek ciosów zadawanych narzędziem tępokrawędzistym.
- W tej chwili weryfikujemy różne okoliczności i fakty i jest zbyt wcześnie, by jednoznacznie mówić o powiązaniu tych dwóch spraw lub braku związku między nimi – dodaje Łukasiewicz.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .