Znaleziono zwłoki zaginionej 2‑letniej Julii
Zwłoki 2-letniej Julii Bystrzyckiej z Grójca
(woj. mazowieckie), która zaginęła miesiąc temu w niewyjaśnionych
dotąd okolicznościach, znaleźli strażacy w Zalesiu w żwirowisku
zalanym wodą - poinformowała Mazowiecka Komenda
Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu.
13.08.2004 | aktual.: 13.08.2004 16:38
Ciało dziewczynki wyłowiono w czwartek po godzinie 16.
Przeprowadzona sekcja zwłok 2-letniej Julii z Grójca (woj. mazowieckie), które strażacy znaleźli w żwirowisku zalanym wodą, nie wykazała przyczyny śmierci dziewczynki. Dziecko zaginęło miesiąc temu w niewyjaśnionych okolicznościach.
Trzeba zbadać wycinki pobrane z narządów wewnętrznych dziecka. Po badaniach histopatologicznych tkanek dopiero będziemy wiedzieć, czy dziewczynka żyła w momencie, gdy została wrzucona do wody, czy wrzucono jej ciało po śmierci - powiedział prokurator Mirosław Wachnik w Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Według niego, nie jest wykluczone, że ciało dziewczynki leżało w żwirowisku od czasu jej zniknięcia.
Julia zaginęła 14 lipca. Dwa dni później jej dziadkowie, zaniepokojeni nieobecnością dziewczynki w domu, zgłosili jej zaginięcie policji. Zniknięcie dziecka zbiegło się w czasie z awanturą między jej żyjącymi w konkubinacie rodzicami.
Tydzień po zaginięciu Julii jej ojcu został postawiony zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad nią. Mężczyzna bił córkę. Prokuratura przedstawiła mu także zarzut udostępniania narkotyków matce dziewczynki oraz kradzież samochodu.
Postępowanie w sprawie śmierci dziewczynki prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu.