Znaleziono zwłoki kolejnego zakładnika z Korei Płd. w Afganistanie
Policja afgańska znalazła w
centralnym Afganistanie przeszyte kulami ciało
południowokoreańskiego zakładnika - poinformowały władze lokalne.
31.07.2007 | aktual.: 31.07.2007 06:52
Ciało mężczyzny ubranego na modłę zachodnią znaleziono o świcie przy drodze w wiosce Arizo Kalley w okręgu Andar, ok. 10 km od miasta Ghazni - powiedział przedstawiciel władz lokalnych Abdul Rahim Deciwal.
Według obecnego na miejscu dziennikarza AP, ofiara miała z wyglądu około trzydziestki i była ubrana w białe spodnie oraz sandały-japonki. Twarz miała zbroczoną krwią.
19 lipca talibowie uprowadzili 23 wolontariuszy (w tym 18 kobiet) południowokoreańskiej wspólnoty chrześcijańskiej. Stało się to w prowincji Ghazni w środkowo-wschodnim Afganistanie. Grupa jechała z Kabulu do Kandaharu, by pomagać w świadczeniu usług medycznych.
Porywacze zabili pierwszego zakładnika w środę. Według agencji był to pastor Bae Hiung Kiu, kierujący grupą wolontariuszy z kościoła pod Seulem. W dniu śmierci ukończył 42 lata.
W poniedziałek rzecznik talibów ogłosił, że zastrzelono kolejnego zakładnika, bo władze w Kabulu nie spełniły żądań porywaczy. Dodał, że zabity został mężczyzna o nazwisku Sung Sin, a jego ciało porzucono przy drodze w prowincji Ghazni.
Talibowie domagają się uwolnienia z afgańskich więzień swych 23 towarzyszy.