Znaleziono ciała osób, które wypadły z łódki na jeziorze Cichowo-Mórka
Strażacy odnaleźli ciała dwóch osób w jeziorze Cichowo-Mórka w Wielkopolsce. Wieczorem zaginęło tam małżeństwo z powiatu śremskiego - 68-letni mężczyzna i 62-letnia kobieta.
Strażacy zgłoszenie o wypadku na jeziorze otrzymali w sobotę o godzinie 21.25. Jak powiedział w TVP Info młodszy brygadier Tomasz Wiśniewski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, na łódce były w sumie cztery osoby.
- Gdy jedna z tych osób próbowała się przemieścić, łódka zaczęła nabierać wody. Wszyscy wpadli do jeziora, dwie osoby dotarły do brzegu samodzielnie. Wciąż poszukujemy kobiety i mężczyzny, którzy nie dopłynęli do brzegu - mówił w sobotę wieczorem w rozmowie z TVN24 kpt. Piotr Hegyi z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.
Uratowani członkowie załogi łódki zostali przewiezieni do szpitala na badania. Tam okazało się, że byli pod wpływem alkoholu.
Na miejsce skierowani zostali nurkowie, wyposażeni w specjalistyczny sprzęt. Po pięciu godzinach poszukiwania przerwano, wznowiono je dopiero w niedzielę rano.
Wiśniewski podkreślił również, że wypadek nie miał związku z burzami, które przechodziły nad Polską.