Znaczny spadek przestępczości po huraganie Sandy
Po przejściu niszczącego huraganu Sandy przestępczość w Nowym Jorku spadła o ponad 30%, z wyjątkiem liczby włamań, która nieco wzrosła - poinformowała policja.
04.11.2012 | aktual.: 04.11.2012 13:00
W okresie pomiędzy poniedziałkiem, kiedy żywioł zaatakował miasto zabijając 41 osób, i piątkiem, liczba morderstw spadła o 86 %, gwałtów o 44 %, rozbojów o 30 %, napadów o 31 % a kradzieży samochodów o 24 % - oświadczył rzecznik policji nowojorskiej Paul Browne.
Dodał jednak, że w tym samym czasie liczba włamań wzrosła o 3 %. Łącznie liczba przestępstw spadła o 32 %.
Tysiące policjantów nadal patroluje zniszczone przez huragan dzielnice aby zapewnić bezpieczeństwo osobom, które zdecydowały się na powrót do swoich domów. Browne przyznał, że największym problemem są włamania i grabieże w opuszczonych domach.
W sobotę zwiększono policyjną ochronę stacji benzynowych, do których ustawiają wielokilometrowe kolejki samochodów a czas oczekiwania wynosi nawet kilka godzin.
Sytuacja w dziedzinie zaopatrzenia w paliwa nadal jest trudna. Według danych federalnych, ok. 38 % stacji w rejonie Nowego Jorku jest zamkniętych z powodu braku paliwa.
W piątek policja aresztowała 10 osób, które wdały się w bójki usiłując "dopchać się" do dystrybutora poza kolejnością.