Zmienią trasy w Auschwitz, by nie przeszkadzać Madonnie

Królowa popu ma wylądować na lotnisku w Balicach. Po południu w policyjnej eskorcie ma dojechać do byłego obozu koncentracyjnego. Dla Madonny i jej dzieci wizyta w byłym obozie ma być "cenną lekcją historii".

Dyrekcja Auschwitz oficjalnie nie potwierdza informacji o przyjeździe gwiazdy. Jednak jak podaje TVN24, muzeum dostało wiadomość, iż "ma być przygotowane na wizytę kogoś ważnego". Do dyspozycji ma być także angielskojęzyczny przewodnik.

Osoby, które będą zwiedzać muzeum w tym samym czasie co Madonna, będą kierowane na inne trasy, tak aby nie natknąć się na gwiazdę.

Menedżer piosenkarki nie chciał powiedzieć, czy Madonna udzieli jakiejkolwiek wypowiedzi po wizycie w muzeum.

Madonna przyjeżdża do Polski, by 15 sierpnia zagrać koncert w ramach światowej trasy koncertowej Sticky&Sweet. Królowa Popu wystąpi na lotnisku Bemowo w Warszawie.

Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji, Madonna miała zamiar odwiedzić obóz po koncercie, 16 sierpnia.