"Zmarła" ożyła w kostnicy
52-letnia Gabonka "ożyła" w kostnicy w
Kula-Mutu (400 km na południowy wschód od stołecznego Libreville),
po 18 godzinach spędzonych w szufladzie chłodziarki - doniósł rządowy dziennik "L'Union".
09.02.2005 | aktual.: 09.02.2005 15:38
Agnes Mbenga została uznana za zmarłą 1 lutego późnym wieczorem przez członków swej rodziny, którzy koło północy dostarczyli ciało do kostnicy na czas organizowania pogrzebu.
Kiedy następnego dnia ok. godziny 18 rodzina chciała odebrać ciało "zmarłej", ze zdumieniem spostrzegła, że zmieniło ono pozycję. Kobieta leżała w szufladzie chłodziarki skulona i drżała z zimna.
Przetransportowano ją do szpitala, gdzie stwierdzono poważne wyziębienie - pisze gazeta. Pani Mbenga okazała się na tyle żywotna, że nie tylko przeżyła własną śmierć, ale i wielogodzinne chłodzenie i po kilku dniach mogła wrócić do domu.