PolskaZmarła ofiara wypadku spowodowanego przez pijanego policjanta

Zmarła ofiara wypadku spowodowanego przez pijanego policjanta

W Szpitalu Wojewódzkim w Tychach zmarł 23-latek, który w Nowy Rok nad ranem został potrącony samochodem prowadzonym przez nietrzeźwego policjanta - poinformowała rzeczniczka tyskiej policji Magdalena Bieniak.

03.01.2005 12:00

Jadący prywatnym samochodem 22-letni starszy posterunkowy z Tych potrącił mężczyznę w okolicach przejścia dla pieszych przy jednym z tyskich skrzyżowań. Ofiara wypadku z licznymi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Jej stan lekarze określali jako krytyczny. Zbadany po wypadku policjant miał 0,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Sprawca wypadku pracował w policji od trzech lat. Teraz grożą mu konsekwencje karne, na pewno też zostanie zwolniony.

W ostatnim tygodniu doszło do trzech przypadków poważnego naruszenia prawa przez policjantów-kierowców ze śląskiego garnizonu.

Ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 30-letni starszy posterunkowy z Lublińca, który w sobotę wieczorem prowadząc prywatny samochód w Częstochowie, uszkodził trzy inne auta. Także on straci pracę.

Tydzień temu w Zabrzu także jadący własnym autem oficer z miejscowej komendy doprowadził do wypadku karetki pogotowia; przewożony w niej chory na serce pacjent zmarł. Razem z policjantem jechał jego kolega, także policjant z Zabrza. Obaj, zatrzymani kilka godzin po wypadku, byli pod wpływem alkoholu. Zostali już wydaleni ze służby w policji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)