Zmarła druga ofiara bandyckiego napadu pod Przemyślem
W przemyskim szpitalu zmarła druga ofiara
bandyckiego napadu, do którego doszło 16 listopada w Ostrowie pod
Przemyślem. Jest to właściciel posesji, na której miała miejsce
strzelanina - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury
Okręgowej w Przemyślu Damian Mirecki.
24.11.2006 | aktual.: 24.11.2006 09:59
Trzeci mężczyzna, który został ranny w strzelaninie, nadal przebywa w szpitalu. Jego stan jest stabilny. Policja wciąż poszukuje sprawców napadu. Sprawą zajmuje się specjalna grupa operacyjna, składająca się z najlepszych policjantów na Podkarpaciu, wspomaganych przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego.
Każdy dzień przynosi coraz więcej danych na temat tego przestępstwa, ale dobro śledztwa nie pozwala na ich ujawnienie - powiedział Mirecki.
Na razie wiadomo, że napadu dokonało co najmniej dwóch zamaskowanych przestępców, uzbrojonych w broń palną. Oddali oni strzały do trzech mężczyzn na jednej z posesji w podprzemyskim Ostrowie. Jeden z nich zginął na miejscu, dwaj zostali ranni, wśród nich m.in. właściciel posesji, który miał kantor wymiany walut, a także zajmował się inną działalnością gospodarczą. Jego stan już po postrzeleniu był oceniany jako krytyczny.
Bandyci zrabowali ofiarom torbę, w której było ok. 300 tys. zł, po czym zbiegli w nieznanym kierunku. Natychmiastowa obława nie przyniosła rezultatu. Oprócz motywu rabunkowego, sprawdzane są inne hipotezy dotyczące napadu.