Zmarł słynny agent izraelskiego wywiadu
W wieku 77 lat zmarł w
Stanach Zjednoczonych jeden z najwybitniejszych agentów
izraelskich służb specjalnych, Cwi Malczin, który uczestniczył w
porwaniu nazistowskiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna - podało
izraelskie radio wojskowe.
03.03.2005 | aktual.: 03.03.2005 10:47
Słynną operacją Mosadu, sfinalizowaną 11 maja 1960 r. w Buenos Aires, kierował Isser Harel, historyczna postać izraelskiego ruchu syjonistycznego, uważany na "ojca" Mosadu. Harel zmarł w wieku 91 lat w lutym 2003 r.
Adolf Eichmann był jednym z głównych wykonawców planów Hitlera dotyczących "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej" podczas II wojny światowej. Po uprowadzeniu go przez Mosad, został potajemnie przewieziony do Izraela, osądzony i skazany na śmierć w grudniu 1961 r. Powieszono go 31 maja 1962 r. w więzieniu Ramleh, niedaleko Tel Awiwu.
Cwi Malczin, niegdyś artysta malarz, który pod różnymi pseudonimami wystawiał obrazy w wielu galeriach, wykorzystywał swe umiejętności również w pracy wywiadowczej - do celów charakteryzacji. Przez wiele lat działał także w szeregach Szin Bet, służby bezpieczeństwa wewnętrznego Izraela.
