Zmalało poparcie dla rządu J. Kaczyńskiego
W porównaniu z sierpniem zmalało, choć nieznacznie, poparcie dla rządu Jarosława Kaczyńskiego - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Bardzo wyraźnie pogorszyły się natomiast oceny wyników działalności rządu.
Do zwolenników obecnego rządu zalicza się 26% respondentów (spadek od sierpnia o 2 punkty), a do jego przeciwników - 39% badanych (wzrost o 3 punkty). Tak, jak przed miesiącem, obojętny stosunek do rządu Jarosława Kaczyńskiego deklaruje 31% ankietowanych.
Poparcie dla rządu przeważa w grupie osób mających od 55 do 64 lat (36%) oraz starszych (32%), mieszkańców wsi (33%), w tym przede wszystkim rolników (40%). Do grup stosunkowo najbardziej przychylnie przyjmujących gabinet koalicji PiS-Samoobrona-LPR należą także renciści (42%).
Stosunkowo najwięcej przeciwników rządu jest wśród mieszkańców dużych miast, liczących ponad 500 tys. ludności (58%), badanych z wyższym wykształceniem (55%), osób stosunkowo najlepiej sytuowanych - o miesięcznych dochodach per capita od 901 zł do 1200 zł (51%) i wyższych (55%). Dużo osób niechętnych rządowi jest także wśród ludzi młodych - od 18 do 24 roku życia (47%) oraz w wieku 25-34 lata (45%).
W grupach społeczno-zawodowych do przeciwników rządu najczęściej zaliczają się przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (60%), pracownicy umysłowi niższego szczebla (53%), pracownicy fizyczno-umysłowi (50%), a wśród biernych zawodowo - bezrobotni (49%).
Podobnie jak w przypadku rządu Kazimierza Marcinkiewicza, poparcie dla gabinetu Jarosława Kaczyńskiego wiąże się ze światopoglądem badanych - religijnością i poglądami politycznymi. Identyfikują się z nim głównie osoby najbardziej religijne - kilka razy w tygodniu uczestniczące w praktykach religijnych (40%) oraz respondenci deklarujący prawicowe poglądy polityczne (45%).
Niechętne rządowi są natomiast przede wszystkim osoby o orientacji lewicowej (72%) oraz rzadko biorące udział w praktykach religijnych lub w ogóle w nich nie uczestniczące (odpowiednio: 53% i 58%).
W elektoratach partyjnych rząd Jarosława Kaczyńskiego może liczyć głównie na poparcie sympatyków PiS. Wyraźnie rzadziej identyfikują się z nim zwolennicy Samoobrony, choć także wśród nich więcej jest zwolenników rządu niż jego przeciwników.
Trudności z określeniem swojego stosunku do rządu nie mają sympatycy największych partii opozycyjnych - PO i SLD, którzy w zdecydowanej większości zaliczają się do jego przeciwników. W grupie osób dystansujących się od polityki - nie mających wykrystalizowanych preferencji partyjnych lub w ogóle niezamierzających uczestniczyć w ewentualnych wyborach parlamentarnych - przeważającym nastawieniem do rządu jest niechęć lub obojętność.
Od sierpnia przybyło osób krytycznie wypowiadających się o efektach pracy gabinetu Jarosława Kaczyńskiego (z 39% w sierpniu do 54% we wrześniu); nieznacznie ubyło zaś badanych dobrze oceniających rezultaty działań gabinetu J. Kaczyńskiego (z 27% do 25%).
Krytyczne oceny efektów pracy rządu przeważają niemal we wszystkich analizowanych grupach społeczno-demograficznych. Stosunkowo najbardziej zadowoleni z rezultatów działań rządu są rolnicy (38%) i generalnie mieszkańcy wsi (35%) oraz renciści (40%).
Negatywnie o wynikach działalności rządu wypowiadają się najczęściej ludzie młodzi - do 34 roku życia (60%), badani z wykształceniem średnim (61%) i wyższym (65%) oraz osoby stosunkowo najlepiej sytuowane (61% respondentów o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1200 zł). W grupach społeczno-zawodowych są to przede wszystkim przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (66%) oraz pracownicy umysłowi niższego szczebla (67%). Z drugiej strony działalność rządu wywołuje krytyczne reakcje większości bezrobotnych (67%).
Z dotychczasowych rezultatów pracy rządu zadowoleni są przede wszystkim potencjalni wyborcy PiS. Opinie sympatyków Samoobrony są już zdecydowanie mniej jednoznaczne - tylko nieco częściej korzystne dla rządu niż wobec niego krytyczne.
Potencjalni wyborcy głównych partii opozycyjnych w zdecydowanej większości źle oceniają dotychczasowe rezultaty działalności gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. Negatywne oceny przeważają także wśród osób nie mających sprecyzowanych sympatii partyjnych oraz wśród niezainteresowanych udziałem w ewentualnych wyborach parlamentarnych.
Wyraźnie gorsze niż przed miesiącem są oceny polityki gospodarczej rządu. Liczba respondentów przekonanych, że polityka obecnego rządu stwarza szanse poprawy sytuacji gospodarczej, zmniejszyła się z 32% do 27%, a liczba tych, którzy raczej z obawą niż nadzieją oczekują efektów polityki gospodarczej rządu, wzrosła z 48% do 56%.
Przekonanie, że działania gabinetu Jarosława Kaczyńskiego nie stwarzają szans poprawy sytuacji gospodarczej, przeważa we wszystkich analizowanych grupach społeczno-demograficznych, także tych najbardziej mu przychylnych.
W elektoratach partyjnych politykę gospodarczą rządu chwalą przede wszystkim zwolennicy PiS. Wśród wyborców głównych partii opozycyjnych, ale także wśród zwolenników Samoobrony, przeważa sceptycyzm co do efektywności polityki gabinetu. W to, że może ona przyczynić się do poprawy sytuacji gospodarczej, nie wierzą też osoby dystansujące się od polityki - nie mające określonych sympatii partyjnych lub niezainteresowane udziałem w ewentualnych wyborach parlamentarnych.
Pogorszenie opinii o rządzie widoczne jest także w spadku akceptacji samego premiera. Zadowolenie z tego, że J. Kaczyński pełni funkcję szefa rządu, wyraża obecnie 27% badanych (o 5 punktów mniej niż w sierpniu), a niezadowolenie - 56%. ankietowanych (o 5 punktów więcej niż miesiąc temu).
Z najlepszym przyjęciem premier spotyka się w tych grupach, w których poparcie dla całego gabinetu rządowego jest najwyższe. Aprobata Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa Rady Ministrów jest najczęstsza wśród osób w wieku od 55 do 64 roku życia (35%) i starszych (36%), mieszkańców wsi (39%), w tym szczególnie rolników (43%).
Do grup stosunkowo najbardziej zadowolonych z szefa rządu należą też renciści (42%). Niezadowolenie z premiera najczęściej wyrażają osoby z wyższym wykształceniem (71%), kadra kierownicza i inteligencja (70%), pracownicy umysłowi niższego szczebla (69%), właściciele firm (69%), a także bezrobotni (72%).
W elektoratach partyjnych premier cieszy się uznaniem przede wszystkim potencjalnych wyborców PiS. Stosunek zwolenników Samoobrony do Jarosława Kaczyńskiego jest zdecydowanie bardziej wstrzemięźliwy - zadowolenie z premiera jest wśród nich tylko nieco częstsze niż niezadowolenie.
Szef rządu nie cieszy się popularnością wśród sympatyków PO i SLD. Z dezaprobatą przyjmuje go także przeważająca część osób niezdecydowanych, kogo poprzeć w ewentualnych wyborach parlamentarnych lub w ogóle nie zamierzających głosować.