Złoża ropy naftowej w Puszczy Noteckiej
W Puszczy Noteckiej znajdują się największe w
Polsce złoża ropy naftowej. Teraz natrafiono na kolejne. Kilka dni
temu rozpoczęły się odwierty pod Chojnem (gmina Wronki) - podaje
"Głos Wielkopolski".
06.08.2007 | aktual.: 06.08.2007 06:31
Na wzgórzu stanęła już 40-metrowa wieża wiertnicza. Znacznie bardziej zaawansowane są prace wydobywcze prowadzone w sąsiednim Międzychodzie. Wkrótce rozpocznie się tam budowa kopalni, dzięki której będzie można wydobyć nawet 8 milionów ton ropy. Dziennie kilkadziesiąt osób przychodzi na teren robót i pyta o pracę. W odpowiedzi słyszą, że mają się zgłosić za trzy miesiące.
Przetarg na poszukiwania złóż wygrała firma "Nafta" z Piły. Prace wykonywane są na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Odwierty w tym miejscu będą trwały jeszcze trzy miesiące.
W przypadku potwierdzenia przemysłowego nasycenia węglowodorami przewidywane są następne prace wiertnicze na tym obszarze - mówi Sara Piskor z Departamentu Komunikacji i Relacji Inwestorskich PGNiG.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo szacuje, że pod Puszczą Notecką znajduje się od 100 do 150 milionów ton ropy naftowej, z czego do wydobycia będzie nadawać się 25 procent. Wstępne analizy wykazały, że wydobycie ropy będzie opłacalne.
Pod Chojnem jeszcze sprawdzają, tymczasem w okolicach Międzychodu - Lubiatowa i Grotowa lada moment ruszy budowa kopalni. Trzy kilometry pod ziemią znajdują się złoża szacowane na ponad 8 milionów ton ropy. To około 30% rocznego zapotrzebowania całego kraju.
Pierwszych 5 tysięcy ton ropy PGNiG już wydobyło.
Zakończenie przetargu przewidywane jest na jesień tego roku. Budowa kopalni jest największym projektem, jaki realizuje PGNiG. Wydobywalne złoża gazu ziemnego zostały ocenione na około 7,38 miliarda metrów sześciennych gazu i około 8,09 miliona ton ropy naftowej - wyjaśnia Piskor. (PAP)