Złoty interes Szwajcarii. Trzy tony kruszcu sprowadzone z Moskwy

Szwajcaria importowała złoto z Rosji po raz pierwszy od inwazji na Ukrainę. Przejęła je jedna z krajowych rafinerii. Do tej pory światowe rynki stanowczo odmawiały z handlu sztabkami z kraju, który dokonał napaści na sąsiada.

Szwajcaria postawiła na złoty biznes. Po raz pierwszy od wybuchu wojny kupiła od Rosji cenny kruszec
Szwajcaria postawiła na złoty biznes. Po raz pierwszy od wybuchu wojny kupiła od Rosji cenny kruszec
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2021 Anadolu Agency

22.06.2022 09:31

Rosyjskie złoto, tak samo jak wszelkie inne kruszce, minerały, kopaliny i wyprodukowane towary, po inwazji Rosji na Ukrainę stało się tabu i w związku z sankcjami, nałożonymi przez Zachód było bojkotowane. Londyńskie Stowarzyszenie Rynku Kruszców usunęło Rosję z listy akredytowanych producentów.

Jak jednak ujawnia "Blomberg", zamrożenie zachodnich rynków na rosyjskie dobra powoli zaczyna był łamane. W maju Szwajcarzy ugięli się pod presją perspektywy zarobków i przejęli pierwszą od wojny dostawę złota. Według danych Szwajcarskiej Federalnej Administracji Celnej w maju do Szwajcarii wysłano z Rosji ponad 3 tony złota.

Szwajcarskie zakupy, dogadane z Moskwą, stanowią około 2 proc. krajowego importu złota. Szwajcaria ma cztery główne zakłady przetwórcze złota, które łącznie przejmują dwie trzecie światowego wydobycia.

"Złoty interes" Szwajcarii. Trzy tony kruszcu z Moskwy

Prawie całe rosyjskie złoto, które zostało sprowadzone przez Szwajcarię, zostało zarejestrowane przez organy celne jako przeznaczone do rafinacji lub innego przetworzenia. "Blomberg" twierdzi, że żadna z czterech największych rafinerii – MKS PAMP SA, Metalor Technologies SA, Argor–Heraeus SA i Valcambi SA – nie przyznaje się do przejęcia szlachetnego metalu.

W marcu co najmniej dwie duże rafinerie złota odmówiły przetapiania rosyjskich sztabek. Inne akceptowały produkty z Rosji wydobyte przed 2022 rokiem, o ile istniały dokumenty potwierdzające, że nie przyniesie to korzyści finansowych osobie lub podmiotowi z Rosji, ale niektórzy nabywcy nadal obawiają się rosyjskich metali szlachetnych.

Sprowadzenie trzech ton złota z Rosji w czasie obowiązywania sankcji wcale nie jest szokujące. Szwajcaria, jak komentował "Bild", "zawsze lubiła robić interesy z despotami, dyktatorami i oligarchami". Prawie jedna trzecia wszystkich rosyjskich fortun trzymanych za granicą znajduje się w Szwajcarii. Nadal 80 proc. rosyjskiego handlu towarami przechodzi przez Szwajcarię.

Wybrane dla Ciebie