Złote jajo znalezione w morskich głębinach. Naukowcy bezradni

Połyskliwy obiekt, mający po jednej stronie dziurę, z której mogło wykluć się jakieś stworzenie, został odkryty w zeszłym tygodniu przez zespół naukowców z amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA).

– Coś próbowało dostać się do środka... lub się wydostać – stwierdził jednej z badaczy podczas nurkowania transmitowania na żywo, kiedy odkrył jajo.

– Mam tylko nadzieję, że kiedy to szturchniemy, coś nie zdecyduje się wyjść. To jak początek horroru. Kiedy nasza cała wiedza nie jest w stanie tego zidentyfikować, jest to coś dziwnego. Jakie zwierzę zrobiłoby taką osłonkę do jajka? – zastanawia się.

Zespół użył robotycznego ramienia, aby wydobyć jajko i zbadać je na powierzchni. Chociaż eksperci spodziewali się, że jego konsystencja będzie galaretowata – jak jajo rekina – przypominała tkankę skórną lub jedwab, a obecnie przeprowadzane są testy DNA.

Tajemniczy obiekt odnaleziono ósmego dnia ekspedycji NOAA Seascape Alaska 5, która trwa od 23 sierpnia i bada dno morskie około 400 km na południe od wybrzeża Alaski. Uważa się, że około jedna trzecia życia w oceanie jest nieodkryta, dlatego zespół pobiera próbki stworzeń żyjących w głębinowych koralowcach, siedliskach gąbek i wulkanach błotnych.

– W ciągu 20 lat eksploracji głębin morskich nie widziałam czegoś takiego – powiedziała w rozmowie z Mail Online Kerry Howell, profesorka ekologii głębinowej na Uniwersytecie w Plymouth. – Nie mogę się doczekać analizy próbki, aby zrozumieć, co to właściwie jest. W głębinach morskich występuje wiele nieodkrytych gatunków, więc może natknęliśmy się na ślad nowego gatunku.