PolskaZłomowa śmierć na polskich drogach

Złomowa śmierć na polskich drogach

Niemal wszystkie samochody po poważnych wypadkach drogowych naprawiane w polskich warsztatach lub sprowadzane z zagranicy stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo nie tylko dla ich właścicieli, ale także wszystkich uczestników ruchu drogowego - takie wnioski wynikają z akcji "Zadbaj o swoje bezpieczeństwo" zorganizowanej w dniach 12 i 19 maja przez Polską Izbę Motoryzacji i Stowarzyszenie Właścicieli Autoryzowanych Stacji Obsługi. Ujawniono je na konferencji prasowej podczas targów Poznań Motor Show.

W trakcie trwania akcji w 13 punktach serwisowych na terenie aglomeracji warszawskiej oraz w 4 punktach w Poznaniu można było dokonać bezpłatnego, komputerowego badania punktów stałych płyt podłogowych samochodów. Badanie te pokazywały czy i jak dalece punkty te są odchylone od parametrów konstrukcyjnych pojazdu. Niezachowanie parametrów punktów stałych płyty podłogowej jest niezwykle groźne dla bezpieczeństwa jazdy samochodu i może spowodować utratę kontroli kierującego pojazdem nad torem jazdy. Badania zostały przeprowadzone na najnowocześniejszym najlepszych światowych firm.

W trakcie trwania akcji przebadano 234 samochody. Wyniki akcji zostały opracowane przez specjalistów z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Oparto je na losowej próbie 156 samochodów z 234 biorących udział w akcji.

Przedział wiekowy badanych samochodów w %: 0-3 lata - 14,7%, 4-6 lat - 44,3%, 7-10 lat - 25,6%, 11-15 lat - 11,5%, powyżej 15 lat - 3,9%.

Samochody zakupione z drugiej ręki stanowiły 82,7% pojazdów, a samochody, które były poddane naprawie - 51,3%. Spośród tych ostatnich, jak przyznali ankietowani, prawie połowa uległa poważnym wypadkom drogowym.

Podczas akcji stwierdzono, że 91,7% samochodów posiadało zmienione położenie tzw. punktów bazowych, a tylko 8,3% to samochody, które mieściły się w polu tolerancji podanym przez producenta. Prawie co trzeci samochód miał punkty bazowe przesunięte o więcej niż 14 mm, a co drugi - w przedziale od 9 do 13 mm.

Co drugi badany samochód naprawiany był w warsztatach nieautoryzowanych, co trzeci - w stacjach serwisowych. Oznacza oto że wprawdzie autoryzowani naprawiają lepiej, ale też źle. Jednak warsztaty "podwórkowe" są o wiele bardziej niebezpieczne, bowiem to na nie przypadala zdecydowana większość napraw niedokładnych. Co trzeci z najbardziej niebezpiecznych samochodów był w takim stanie sprowadzony z zagranicy.

Polska Izba Motoryzacji i Stowarzyszenie Autoryzowanych Stacji Obsługi zmierzają powtórzyć cała akcję jesienią i to w znacznie większej skali. Jednak już teraz organizatorzy skierowali list otwarty do władz wykonawczych i ustawodawczych RP, w którym domagają się stanowczo niewprowadzania zmian do przepisów o imporcie uszkodzonych samochodów oraz zmian w "Prawie o ruchu drogowym" regulujących sposób dopuszczania do ruchu na terenie Polski pojazdów po wypadkach drogowych oraz po sprowadzeniu ich z zagranicy.

Organizatorzy postanowili kontynuować akcję "Zadbaj o swoje bezpieczeństwo". Począwszy od czerwca raz w miesiącu, w ostatnią sobotę miesiąca w wyznaczonych punktach będzie nadal można zbadać bezpłatnie punkty stałe płyty podłogowej. Na początku w następujących stacjach serwisowych: AUTO SERWIS NORWA, Warszawa, ul. Wrocławska 4, tel. 638 96 08 oraz MAWRO ASO SUZUKI, Warszawa, ul. Promienna 8, tel. 679 64 72. (rn)

pmspolskaizba
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)