Złodzieje udawali policjantów i zabierali "kradziony" sprzęt
Policjanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali jednego z dwóch mężczyzn, którzy podając się za policjantów, wtargnęli do mieszkania i wynieśli z niego sprzęt RTV mówiąc, że jest on kradziony. Według policji, zatrzymanie drugiego przestępcy jest kwestią czasu.
Jak powiedział Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji, do zdarzenia doszło w czwartek po południu przy ul. Kopernika w Siemianowicach. Do mieszkania 75-latka weszli dwaj mężczyźni podający się za policjantów. Nie mieli mundurów.
Drzwi otworzył im 48-letni syn właściciela, który już w wejściu został przez nich dotkliwie pobity. Napastnicy sterroryzowali domowników i oświadczyli, że rekwirują sprzęt RTV, który według nich pochodził z kradzieży - powiedział policjant.
Na sprawców wychodzących z mieszkania z telewizorem i magnetowidem natknął się jeden z sąsiadów. Widząc co się stało, powiadomił policję. Dzięki szybkiej reakcji świadka, już kilkaset metrów dalej policyjny patrol zauważył człowieka o podanym w komunikacie rysopisie. Ten, na widok funkcjonariuszy, zaczął uciekać.
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 35-latka w bramie jednej z kamienic. W pobliżu odnaleźli porzucony przez przestępcę łup. Policja zna także personalia drugiego fałszywego funkcjonariusza.