Złoci Polacy w złotym samolocie lecą do Brukseli

Po­mysł na­wią­zu­je do idei wol­no­ścio­wej - mówi o odważ­nych wy­bo­rach ludzi, któ­rzy wy­cho­dzi­li i nadal wycho­dzą poza ogól­nie ­przy­ję­te stan­dar­dy.

Autor projektu, Paweł Al­tha­mer, cieszy się, że jutro złotym Boeingiem 737 wraz ze swymi sąsiadami - mieszkańcami warszawskiego Bródna - wyląduje w stolicy Unii Europejskiej. - Każdy dzień jest dobry, żeby świętować wolność. Jeżeli się okazało, że tego dnia możemy to robić w takiej dużej grupie, przy takim wsparciu i polecieć tam złotym samolotem, tym wspanialej - mówił dziś dziennikarzom.

Mike Urbaniak z Narodowego Centrum Kultury jest przekonany, że pojawienie się złotych przybyszów z Polski wywoła w Brukseli spore zainteresowanie i odniesie większy skutek, niż sztampowe rocznicowe obchody.

LOT nie miał wątpliwości, że należy zaangażowa­ć się w ten nie­zwy­kły artystycz­ny i spo­łecz­ny projekt, mimo że pomalowanie pasażerskiego samolotu na złoto wymagało 52 kilogramów farby i ośmiu dni pracy.

Jan Kreczmar, dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Pol­skich Linii Lot­ni­czych LOT, podkreśla, że 4 czerwca to niesłychanie ważna dla Polski data, a LOT jako narodowy przewoźnik chce uczestniczyć w takich wzniosłych przedsięwzięciach. - W złotych barwach samolot będzie latał przez rok i jesteśmy przekonani, że będzie przypominał, o tym co się wydarzyło w Polsce i jak ważne były pierwsze demokratyczne wybory w Polsce - powiedział Jan Kreczmar.

Przebrani w złote kombinezony mieszkańcy Bródna będą podróżować po Brukseli, zwiedzając między innymi słynne Atomium, gmach Parlamentu Europejskiego, główny rynek Grande Place i Park Królewski.

Pro­jekt "Wspól­na spra­wa" Pawła Al­tha­me­ra jest jed­nym z naj­cie­kaw­szych wy­da­rzeń, re­ali­zo­wa­nych w ra­mach ob­cho­dów 20. Rocz­ni­cy Od­zy­ska­nia Wol­no­ści i Upad­ku Ko­mu­ni­zmu w Eu­ro­pie Środ­ko­wej. Althamer od lat działa na Bródnie, aktywizując lokalną społeczność: maluje z dziećmi ławki na zieleńcach, tworzy neon biblioteczny, park rzeźby w pobliskim parku Bródnowskim, ustawił też na osiedlu rzeźbę chłopca z psem.