Zjechał samochodem po schodach, bo za bardzo ufał nawigacji satelitarnej
Karkołomnym zjazdem po schodach na placu budowy i unieruchomieniem samochodu koło toalety dla pracowników zakończyła się jazda mieszkańca Rudolstadt w Turyngii, który ślepo zaufał systemowi nawigacji satelitarnej.
53-letni kierowca posłusznie skręcił w prawo, gdy taki manewr zalecił mu system GPS, nie bacząc, że do skrzyżowania było jeszcze dobre 30 metrów.
Naprawa schodów, którymi zjechał swym terenowym samochodem, będzie kosztowała 2 tysiące euro, usunięcie drobnych uszkodzeń pojazdu - ok. 100 euro. Ponadto, za nadmiar zaufania do nawigacji satelitarnej kierowca musi zapłacić mandat wysokości 35 euro.