Zjazd zwolenników jednomandatowych okręgów wyborczych
III Zjazd Krajowego Komitetu Referendalnego o Jednomandatowe Okręgi Wyborcze (JOW) zaapelował w Kielcach do obywateli, ugrupowań i stowarzyszeń o przyłączenie się do działań na rzecz usunięcia "wady ustrojowej" jaką jest - w opinii tego ruchu obywatelskiego - obecny system wyborczy.
Według członków JOW, aby rozpocząć proces naprawy państwa, należy je podzielić na 460 jednomandatowych okręgów wyborczych. W każdym z nich mandat posła otrzyma ten kandydat, który uzyska w wyborach największą liczbę głosów. Jeżeli się nie sprawdzi, to w trakcie kadencji, można go będzie odwołać. Taki system pomyślnie funkcjonuje w wielu państwach od początku demokracji - argumentują zwolennicy zmiany prawa wyborczego.
Ich zdaniem, obowiązująca w Polsce proporcjonalna ordynacja wyborcza hamuje rozwój społeczeństwa obywatelskiego i sprzyja korupcji, a ponadto pozbawia biernego prawa wyborczego obywateli niezrzeszonych w partiach. W efekcie permanentnie destabilizuje system polityczny państwa.
Przeciwnicy obecnej ordynacji wyborczej nie zgadzają się z interpretacjami tych konstytucjonalistów, którzy uzależniają wprowadzenie okręgów jednomamndatowych od zmiany ustawy zasadniczej. "Konstytucja nie nakazuje przeprowadzenia wyboru posłów w wielomandatowych okręgach i nigdzie nie przesądza o rodzaju wyborczej ordynacji" -podkreślono w stanowisku zjazdu.
Prezes Stowarzyszenia na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych Janusz Sanocki ocenił, że wadliwość obecnej ordynacji nie jest już marginalizowana przez elity władzy, toteż sprawa musi się rozstrzygnąć. Im szerzej będzie znana obywatelom, tym większy będzie społeczny nacisk na zmianę - powiedział.
Dodał, że referendalna inicjatywa Platformy Obywatelskiej "Powiedz 4 x TAK dla Polski" jest dyskusyjna. W jego opinii, działacze ruchu na rzecz JOW, zapytani czy chcą: likwidacji Senatu, zmniejszenia liczby posłów o połowę, jednomandatowych okręgów w wyborach do Sejmu i zniesienia immunitetu parlamentarnego, bez wątpliwości odpowiedzą twierdząco tylko na trzecie pytanie.
Ruch na rzecz JOW zainicjowany został 10 lat temu. Nie ma formalnej struktury. Znany jest zwłaszcza z organizowania marszów na Warszawę, promujących zmianę ordynacji wyborczej do Sejmu i wprowadzenie 460 jednomandatowych okręgów wyborczych.
