"Ziobryści" próbują blokować ustawę ratyfikującą ustalenia szczytu UE ws. budżetu

Jarosław Kaczyński musi interweniować w kolejnej sprawie dzielącej koalicjantów - dowiaduje się WP. Tym razem poszło o budżet UE i Fundusz Odbudowy. Rząd - mimo że zależało na tym premierowi - nie przyjął we wtorek projektu ustawy ratyfikującej w tej sprawie. Pakietowi ratyfikacyjnemu sprzeciwia się Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry. - Dokument jeszcze nie został przyjęty. Będzie przedmiotem dalszej dyskusji - poinformował WP rzecznik rządu Piotr Müller.

RządMateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin. 2019 rok.
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | EASTNEWS
Michał Wróblewski

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów miała obradować nad projektem ustawy ws. ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej. W praktyce ratyfikacja tej decyzji przez kraje UE jest konieczna do uruchomienia wypłat z unijnego funduszu odbudowy, utworzonego dla wsparcia państw UE w związku z pandemią koronawirusa. Fundusze dla Polski - o łącznej wartości ok. 770 mld zł - negocjował w lipcu i grudniu 2020 roku na szczytach UE premier Mateusz Morawiecki.

Z konkluzjami szczytów i wynikającymi z nich efektami dla Polski nie zgadza się koalicjant PiS, czyli Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry. - Konsekwentnie wskazujemy, że ustalenia poczynione przez premiera na szczytach Rady Europejskiej w 2020 roku zagrażają suwerenności Polski - przede wszystkim mowa o rozporządzeniu warunkującym wypłaty funduszy. Łącznie z nowymi unijnymi podatkami i zaciąganiem długu przez Unię, prowadzi to do drastycznego przyspieszenia procesu federalizacji bez zmiany traktatów - twierdzi w rozmowie z WP jeden z przedstawicieli partii Zbigniewa Ziobry w rządzie.

Współpracownicy premiera Mateusza Morawieckiego - z nim samym na czele - kategorycznie zaprzeczają tym twierdzeniom. Nie są jednak w stanie przekonać "ziobrystów", którzy otwarcie zapowiadają, że zagłosują w Sejmie przeciwko Funduszowi Odbudowy (wsparcie dla rządu w tej sprawie zadeklarowała opozycja).

Jarosław Kaczyński zabiera głos w sprawie funduszy z UE

Kolejne nuty konfliktu na linii Ziobro-Morawiecki wybrzmiały na wtorkowej Radzie Ministrów 16 lutego - dowiaduje się WP. Jak słyszymy, podczas obrad RM premier próbował przeforsować pakiet ratyfikujący ustalenia grudniowego szczytu w zakresie budżetu UE. Projekt ustawy w tej sprawie jednak nieoczekiwanie "spadł" z porządku obrad - ani nie został przyjęty, ani odrzucony. Temat został odłożony w czasie.

Polityk Solidarnej Polski: - Zgłosiliśmy w tej sprawie na Radzie Ministrów nasze zastrzeżenia.

Głos w tej sprawie - jak słyszymy - miał zabrać sam prezes PiS, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. - Prezes stwierdził, że jest kilka kwestii, które w kontekście tej ustawy należy przedyskutować - słyszymy. Według naszych informacji temat ratyfikacji ma być omawiany na Radzie Koalicji Zjednoczonej Prawicy.

Kaczyński szuka sposobu na znalezienie kompromisu między Solidarną Polską i premierem. Ale to będzie trudne.

Resort sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry już dwa tygodnie temu wskazywał - w kontekście pakietu ratyfikującego - że w dokumentacji ma brakować odniesienia do rozporządzenia o warunkowości wypłat z budżetu unijnego. "Ziobryści" wytykali ministrowi finansów, że ten - ich zdaniem - nie wyliczył ani składki Polski w nowym budżecie w ujęciu historycznym, ani skutków zezwolenia do zaciągania zobowiązań przez Komisję Europejską w wysokości 750 mld euro w zakresie odpowiedzialności Polski za brak spłaty pożyczek przez niektóre państwa.

Solidarna Polska ponadto twierdzi, że Polskę obejmą dodatkowe podatki: jak opłata od plastiku czy emisji dwutlenku węgla. - Te dwie opłaty naszym zdaniem wpłyną na inflację, a siłą rzeczy - na koszty życia Polaków - przekonuje jeden z "ziobrystów".

Te wątpliwości - uważają politycy Solidarnej Polski - nie zostały wyjaśnione. Dlatego temat uchwały budżetowej UE może wrócić już na kolejnym posiedzeniu Rady Ministrów. - Premierowi ciężko było znaleźć silne argumenty. Zdjęcie punktu z porządku obrad, pomimo, że KPRM zapowiadał przyjęcie projektu ustawy, pokazuje, że otoczenie premiera nie było przygotowane do tak ważnej sprawy. Mimo że wątpliwości Ministerstwa Sprawiedliwości były przekazane dwa tygodnie temu - mówi polityk Solidarnej Polski.

Smaczku sprawie dodaje fakt, że Centrum Informacyjne Rządu najpierw poinformowało o przyjęciu ustawy, a potem zmieniło swój komunikat z informacją, że odbyła się nad ustawą jedynie dyskusja. O sytuację tę zapytaliśmy rzecznika rządu Piotra Müllera.

- Dzisiaj na posiedzeniu Rady Ministrów odbyła się dyskusja nad dokumentem, o który pan pyta. Dokument jeszcze nie został przyjęty. Będzie przedmiotem dalszej dyskusji na posiedzeniu Rady Ministrów, a następnie podczas posiedzenia Sejmu - poinformował nas minister.

CIR
CIR © CIR | CIR
CIR
CIR © CIR | CIR

Głos po posiedzeniu rządu zabrał sam premier. - Dzisiaj dyskutowaliśmy ten ważny temat i ta dyskusja została rozpoczęta. Będziemy na forum zarówno politycznym, jak i merytorycznym ten dyskusję kontynuować, ponieważ zasadniczo podstawowe kwestie związane z akceptacją zostały już przyjęte w grudniu. Ja uważam, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie i swoje wątpliwości i te wątpliwości muszą być wyjaśnione - powiedział Mateusz Morawiecki.

Jak słyszymy, sprawę ratyfikacji "ziobryści" chcą maksymalnie opóźnić. Ale w tej sprawie premier może liczyć na pełne poparcie drugiego koalicjanta - Porozumienia Jarosława Gowina. Większość Rady Ministrów popiera działania szefa rządu w tej sprawie. Weto zgłasza jedynie dwóch członków RM - ministrowie Zbigniew Ziobro i Michał Wójcik.

Budżet UE. Beata Kempa alarmuje: dziś Polska, jutro Grecja czy Portugalia

Wybrane dla Ciebie

Reżim Łukaszenki uwolnił dwóch Polaków. Są już w Wilnie
Reżim Łukaszenki uwolnił dwóch Polaków. Są już w Wilnie
Miał przekazać wiadomość Łukaszence. "Modlimy się"
Miał przekazać wiadomość Łukaszence. "Modlimy się"
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Rosyjskie drony nad Polską. Reakcja Hiszpanii
Rosyjskie drony nad Polską. Reakcja Hiszpanii
Ingerencja Amerykanów na Białorusi. Łukaszenka przymila się do Trumpa
Ingerencja Amerykanów na Białorusi. Łukaszenka przymila się do Trumpa
Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji