Ziobro zmienił rozporządzenie ws. miejsc w więzieniach
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
zmienił rozporządzenie dotyczące miejsc w więzieniach. Teraz umieszczenie więźnia w celi, gdzie przysługuje mu powierzchnia
mniejsza niż 3 metry kwadratowe, może nastąpić tylko na czas
określony.
20.04.2006 | aktual.: 20.04.2006 13:09
Rozporządzenie w grudniu zeszłego roku zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego Rzecznik Praw Obywatelskich Andrzej Zoll. Tym samym TK nie zajął się w czwartek tym wnioskiem.
Chodzi o rozporządzenie z 2003 roku w sprawie trybu postępowania w przypadku, gdy liczba osadzonych w zakładach karnych lub aresztach śledczych przekroczy w skali kraju ogólną pojemność tych zakładów.
Według Kodeksu karnego wykonawczego powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, nie powinna wynosić mniej niż 3 metry kwadratowe. To minimum powierzchni mieszkalnej należy do najniższych w porównaniu do innych krajów europejskich. Kodeks przewiduje jednak możliwość zmniejszenia powierzchni celi mieszkalnej poniżej tego minimum.
Zdaniem RPO z treści obowiązującego dotąd rozporządzenia mogłoby wynikać, że przebywającego w więzieniu można na stałe osadzić w celi, gdzie jest mniej niż 3 metry kwadratowe na osobę, co sankcjonuje chroniczne przeludnienie w zakładach karnych i aresztach śledczych.
Jak poinformowała Marta Kukowska z biura RPO, obecny rzecznik Janusz Kochanowski spotkał się w środę z ministrem Ziobrą. Rozmawiano właśnie o tym wystąpieniu Rzecznika do Trybunału.
"W wyniku tego spotkania szef resortu postanowił dokonać zmiany zaskarżonego przez Rzecznika przepisu" - poinformowano. Dotychczasowe rozporządzenie zostało przez ministra uchylone i zastąpione nowym. Zmiana polega na wyraźnym stwierdzeniu, że umieszczenie osadzonego w celi, gdzie przysługuje mu powierzchnia mniejsza niż 3 metry kwadratowe, może nastąpić tylko na czas określony.
To spowodowało, że Rzecznik Praw Obywatelskich wycofał swój wniosek do TK, skutkiem czego zaplanowana na czwartek w Trybunale rozprawa spadła z wokandy.
Przeludnienie w polskich więzieniach jest problemem występującym już prawie od 10 lat. W zakładach karnych i aresztach śledczych jest ponad 60 tysięcy miejsc, podczas gdy decyzją sądów umieszczono w nich już ponad 85 tysięcy skazanych i aresztowanych.
Resort sprawiedliwości pod kierunkiem Zbigniewa Ziobry nie ukrywa, że w tej sytuacji konieczna będzie budowa kolejnych więzień. Pojawiają się też nie mające jeszcze ostatecznych kształtów ustawowych koncepcje prywatnych więzień, czy dozoru elektronicznego, czyli bransoletek pozwalających na monitorowanie skazanego, którego nie osadzanoby w zakładzie karnym. Trwają prace, których celem jest oszacowanie opłacalności tych pomysłów dla budżetu państwa.