Ziobro zaskarżył do TK mechanizm warunkowości. "Niech sprawdzi jeszcze, czy św. Mikołaj istnieje"
Zbigniew Ziobro skierował w czwartek do Trybunału Konstytucyjnego mechanizm UE, warunkujący wypłatę unijnych środków od przestrzegania praworządności. "Ciekawe, co jeszcze pod rządami PiS okaże się niezgodne z konstytucją: karta ONZ, regulamin UEFA, traktat waszyngtoński, 10 przykazań?" - zastanawia się były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski.
Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro oświadczył w piątek, że po dogłębnej analizie prawnej nie ma najmniejszych wątpliwości, że mechanizm warunkowości jest rozwiązaniem jaskrawo sprzecznym z polską Konstytucją. - Dlatego zdecydowałem się złożyć wniosek do polskiego Trybunału Konstytucyjnego, poddając to rozporządzenie o tzw. warunkowości kontroli polskiego sądu konstytucyjnego - stwierdził Ziobro.
Jego zapowiedź wywołała lawinę komentarzy. "I niech Trybunał Przyłębskiej sprawdzi jeszcze, czy Mikołaj istnieje" - skomentował decyzję szefa Solidarnej Polski poseł Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej.
Ziobro składa wniosek do TK. "Kolejne szaleństwo PiS"
"Minister Ziobro znów w akcji. Tym razem chce, żeby upolityczniony Trybunał Julii Przyłębskiej ocenił, czy mechanizm pieniądze za praworządność jest zgodny z polską Konstytucją… Co następne? Ostatnie działania PiS-u wskazują na ocenę zgodności art. 14 Konstytucji z Konstytucją" - napisał na swoim profilu na Twitterze europoseł Robert Biedroń. Przypomnijmy, że art. 14 Konstytucji RP dotyczy wolności mediów.
"Gdy myślisz, że wyczerpano już wszystkie możliwości idiotycznych wniosków do TK, wtedy zawsze można liczyć na Ziobro i jego analfabetyzm prawniczy. Robi wszystko, by nad tą władzą nie było żadnej kontroli. Ale nawet jeśli zapadnie w tej sprawie orzeczenie, nikt w UE go nie uzna" - napisał Borys Budka, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
"Zobaczycie, że niebawem Przyłębska orzeknie, że Unia Europejska jest niezgodna z polską Konstytucją..." - stwierdził poseł KO Marcin Kierwiński.
"Kolejne szaleństwo PiS. Dziś chcą sprawdzać, czy mechanizm pieniądze za praworządność jest zgodny z polską Konstytucją, a jutro być może czy członkostwo Polski w UE jest legalne! Ziobro oficjalnie wypowiada posłuszeństwo Mateuszowi Morawieckiemu i coraz bardziej wypycha Polskę z UE" - ocenił szef Klubu Parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski. Przypomnijmy, że to właśnie premier Mateusz Morawiecki reprezentujący Polskę na unijnym szczycie w grudniu 2020 roku, zgodził się na wprowadzenie mechanizmu warunkowości.
"Ostry kurs na Polexit. Czy Morawiecki jeszcze kieruje rządem?" - zastanawia się poseł KO Michał Szczerba.
"10 przykazań też jest niezgodne z Konstytucją?"
"Jak tak dalej pójdzie, ktoś w końcu poprosi TK Julii Przyłębskiej o potwierdzenie, że wolno kraść, jeżeli tylko kradnie się dla dobra Polski. Bo przecież Polska jest najważniejsza" - ocenił ruch Ziobry znany prawnik Marcin Matczak.
"Wojenki w obozie władzy trwają, a pieniędzy dla Polaków z Funduszu Odbudowy jak nie było, tak nie ma. PiS, zamiast kompromitować Polskę, zacznijcie przestrzegać zapisów, na które sami się zgodziliście. I najważniejsze - po prostu nie łamcie prawa!" - napisał na swoim profilu na Twitterze szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Bo każdy ma prawo doić unijną kasę bez żadnych wzajemnych zobowiązań? Ciekawe, co jeszcze pod rządami PiS okaże się niezgodne z Konstytucją: karta ONZ, regulamin UEFA, traktat waszyngtoński, 10 przykazań?" - zastanawia się były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski.
"Czy pan Ziobro mógłby skierować do trybunału wniosek o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją bożonarodzeniowej odwilży?" - kpi były premier i minister finansów, europoseł Marek Belka.