Ziobro przyznaje się do tego, co powiedział o kardiochirurgu
Zbigniew Ziobro przyznaje się do wszystkiego co powiedział w sprawie doktora Mirosława G.
Minister sprawiedliwości przypomniał w Krakowie, że na kardiochirurgu ciąży kilkadziesiąt zarzutów natury korupcyjnej. Ziobro wspomina o wykorzystywaniu przez doktora G. swojego stanowiska do brania od pacjentów i ich rodzin łapówek.
Ziobro dodał, że w obliczu takich zarzutów piątkowe zwolnienie Mirosława G. z aresztu jest rzeczą niebywałą. Minister stwierdził, że w oparciu o materiał zebrany przez prokuraturę można stwierdzić, że oskarżony nie tylko uczestniczył w procederze korupcyjnym, ale również "igrał z ludzkim życiem".
Doktor Mirosław G. opuścił warszawski areszt w piątek po decyzji Sądu Apelacyjnego. Jego rodzina i część pacjentów wpłacili wcześniej 350 tysięcy złotych kaucji.