Ziobro miał mieć wielki powrót. Takiego widoku się nie spodziewał

Zbigniew Ziobro wystąpił w czwartek w Sejmie, odnosząc się m.in. do kwestii swojego stawiennictwa przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Z mównicy uderzał w koalicję rządzącą i premiera Donalda Tuska. Przemawiał jednak do niemal pustej sali plenarnej. W ławach pojawiło się zaledwie kilkoro posłów.

Ziobro przemawiał w Sejmie. Sala niemal pusta
Ziobro przemawiał w Sejmie. Sala niemal pusta
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Tomasz Gzell

W czwartek Sejm zapoznał się ze sprawozdaniem sejmowej komisji regulaminowej, która we wtorek opowiedziała się za wnioskiem o wyrażenie zgody na zatrzymanie i doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa.

Przemowa Ziobry w Sejmie. Puste ławki

Podczas takiego punktu obrad Izby głos ma prawo zabrać poseł, którego wniosek dotyczy i z tego prawa Ziobro skorzystał. Były minister sprawiedliwości przemawiał jednak do niemal pustej sali, co podchwycili internauci i dziennikarze.

Dziennikarz Robert Feluś pisał jeszcze przed wystąpieniem Ziobry: "(...) jedzie do Sejmu, który zajmuje się jego immunitetem. Z tego co widać, to raczej mało kto się tym zajmuje..."

Podczas transmisji przemówienia Zbigniewa Ziobry na sali pojawiło się zaledwie kilkoro posłów.

Były minister z mównicy oskarżył rząd o niszczenie polskiego państwa. Nawiązał również m.in. do tego, dlaczego nie stawiał się na wezwania komisji śledczej.

- Wszystkie moje nieobecności są usprawiedliwione, wbrew kłamstwom, które głosicie. Pierwsze dwa, kiedy komisja rzeczywiście działała legalnie, były związane z moją ciężką chorobą i leczeniem powikłań po ciężkiej operacji. (...) To była hucpa, ustawka z tą waszą opinią, wy nie chcieliście dotrzeć do realnych badań i stwierdziliście, że rzekomo mogłem się stawić - wykrzykiwał Ziobro.

Sejm zagłosował ws. doprowadzenia Ziobry na komisję ds. Pegasusa.

Kilkanaście minut później sala wypełniła się po brzegi. Posłowie zajęli się głosowaniem ws. Zbigniewa Ziobry.

Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie b. ministra na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. W głosowaniu udział wzięło 445 posłów, z czego 241 było za, 204 przeciw, a nikt nie wstrzymał się od głosu.

Reakcje i komentarze polityków

Decyzja o doprowadzeniu Ziobry wzbudziła szerokie zainteresowanie i wywołała falę komentarzy zarówno wśród polityków, jak i w mediach społecznościowych.

Magdalena Sroka zapowiedziała, że przesłuchanie Ziobry może odbyć się pod koniec stycznia lub na początku lutego.

Źródło: WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
zbigniew ziobrosejmsala plenarna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (219)