Ziobro ostro o Tomaszu Lisie: donosi i insynuuje
Tomasz Lis popełnia podwójny grzech: donosicielstwa i insynuacji - stwierdził Zbigniew Ziobro, komentując słowa dziennikarza o wystąpieniu w Parlamencie Europejskim.
08.07.2011 | aktual.: 08.07.2011 17:28
W dniu, w którym Donald Tusk zaprezentował w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji, europosłowie PiS zarzucili polskiemu rządowi ograniczanie wolności mediów, co wzbudziło burzliwą dyskusję. Zbigniew Ziobro z PiS mówił m.in. o akcji funkcjonariuszy służb wobec autora strony antykomor.pl.
Tomasz Lis w Poranku radia TOK FM powiedział, że wszystko, co mówił w Parlamencie Europejskim Ziobro, miało "psuć krew prezesowi" PiS-u i akcja ta była precyzyjnie przygotowana. - Z tego co słyszałem, w samolocie do Brukseli panowie Kurski i Ziobro naradzali się dość głośno. Koledzy eurodeputowani już parę dni wcześniej wiedzieli, że taka akcja będzie wykonana - powiedział Lis.
Jak podaje w serwisie kampanianazywo.pl Tomasz Machała, Zbigniew Ziobro odniósł się już do słów dziennikarza. - Jeżeli Tomasz Lis zajmuje się donosami anonimowych donosicieli, to jest to miarą jego rzetelności dziennikarskiej. Jeżeli chce korzystać z takich źródeł, to może to robić, pod warunkiem jednak że nie będzie upowszechniał insynuacji, kłamstw i kłamstewek. Lis popełnia podwójny grzech: donosicielstwa i insynuacji. Tomasz Lis powinien mieć na względzie odpowiedzialność zarówno sądową, jak i dziennikarską - powiedział.