Zima w Europie - dwumetrowe zaspy i paraliż na drogach
Zima zaatakowała Europę. W północnej Grecji
temperatura spadła nawet do minus 18 stopni Celsjusza, a drogi
pokryła warstwa śniegu. Nie lepiej jest w innych krajach. Lotniska odwołały loty, wojsko odśnieża drogi, samochody stoją w wielokilometrowych korkach.
03.01.2008 | aktual.: 04.01.2008 09:40
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9532070,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9532070,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Zima opanowała Europę
Bułgaria została sparaliżowana przez padający od 48 godzin śnieg. Bez prądu jest ponad 300 miejscowości. Kilkadziesiąt zostało odciętych od świata, bez dostaw wody i żywności.
W wielu częściach kraju temperatury spadły do minus 15 stopni, a kierowcy na górskich drogach utknęli w gigantycznych korkach.
W północno-wschodniej części kraju mróz spowodował dwie ofiary śmiertelne.
W niektórych miejscach na północnym wschodzie powstały nawet dwumetrowe zaspy. Większość dróg jest tutaj nieprzejezdnych. Z powodu silnego wiatru zamknięte są czarnomorskie porty Warna i Burgas.
W naddunajskim Ruse władze zakazały wszelkiego ruchu samochodowego na ulicach miasta. Do odśnieżania dróg zmobilizowane zostało wojsko.
W Rumunii śnieżyce spowodowały chaos na drogach i w komunikacji kolejowej. Zamknięto dwa lotniska koło Bukaresztu. Tysiące pasażerów utknęły tam, oczekując na poprawę pogody.
Meteorolodzy ostrzegli, że śnieg padający od 48 godzin będzie nękał Rumunię jeszcze do czwartku wieczór. Temperatury mogą spaść do 16 stopni poniżej zera. W piątek opady śniegu spodziewane są już tylko na południu.
Mer Bukaresztu zaapelował do mieszkańców o pomoc w usunięciu półmetrowej warstwy śniegu. Zalecił też o korzystanie z transportu publicznego zamiast prywatnych samochodów.
Śnieg zablokował wiele dróg na południu kraju. Zamknięto przynajmniej jedno przejście graniczne z Bułgarią, a w ruchu kolejowym są duże opóźnienia.
Nie działają porty w Konstancy i Mangalii, oraz kanał łączący Dunaj z Morzem Czarnym.
W stolicy Turcji Ankarze intensywne opady śniegu spowodowały korki i wiele kolizji, ale nikt nie doznał obrażeń.
Opady śniegu i przenikliwy wiatr dały się we znaki mieszkańcom Wielkiej Brytanii. W Szkocji i północno-wschodniej Anglii spadło do 10 cm śniegu. Opady wystąpiły też w hrabstwach Kent, Sussex, a także we wschodniej Anglii.
Temperatura wahała się wprawdzie od zera do minus trzech stopni Celsjusza, lecz ostry wschodni wiatr powodował, że odczuwało się większy chłód.
Instytut meteorologiczny ostrzegał kierowców przed trudną sytuacją na drogach.
Także w zachodniej Europie zimowa aura spowodowała kłopoty na drogach. Tunel Mont Blanc, łączący Francję i Włochy, został do piątku zamknięty dla ruchu ciężarówek. Władze drogowe wyjaśniły, że zdecydowano się na to ze względu na duże różnice temperatur po obu stronach tunelu, co może zakłócić wentylację.