Zima nie odpuszcza - bardzo trudne warunki na drogach
To nie koniec opadów śniegu. W najbliższych dwóch dniach pokrywa śniegowa może wzrosnąć nawet o kilka centymetrów. Na zachodzie Polski mogą wystąpić gołoledzie. Temperatura od -8 do 0 st C.
Szczególna ostrożność na drogach
Po intensywnych opadach śniegu na Podhalu są bardzo trudne warunki drogowe. Na górskim odcinku "zakopianki" stanęły tiry - poinformował rzecznik nowotarskiej policji Roman Wolski. - Na górskim odcinku tzw. zakopianki w rejonie Rabki-Zdroju na poboczu stanęły tiry, które nie mogły podjechać pod górę. Na miejsce udają się pługopiaskarki, aby umożliwić im wyjazd - powiedział Wolski. Dodał, że tiry nie blokują przejazdu, ale ruch odbywa się powoli.
Warunki na drogach Podhala są bardzo trudne. Na lokalnych jezdniach zalega śnieg, ponieważ w pierwszej kolejności pługopiaskarki kierowane są na drogi krajowe i wojewódzkie. W Zakopanem leży 76 cm białego puchu.
Synoptycy ostrzegają w czwartek przed znacznymi opadami w rejonie południowej Polski. Opady śniegu oraz silny wiatr powodujący zamiecie sprawiają, że kierowcy poruszający się w czwartek po dolnośląskich trasach muszą zachować ostrożność. Główne trasy są przejezdne; w rejonach podgórskich ruch mogą tamować tiry, które mają trudności z pokonywaniem wzniesień.
Jak powiedział dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu, główne trasy w regionie są przejezdne, zaś na trasach w rejonie podgórskim zalega błoto pośniegowe, miejscami może być ślisko.
Nieprzejezdna dla samochodów ciężarowych jest droga krajowa nr 3 ze Szklarskiej Poręby do Jakuszyc. Problemy z pokonaniem wzniesień mogą mieć również ciężarówki na drodze krajowej nr 8 w okolicach Ząbkowic Śląskich i Barda.
Dyżurny katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad natomiast poinformował, że w czwartek rano wszystkie główne drogi w województwie były przejezdne, ale nawierzchnia jest pokryta warstwą śniegu lub błota pośniegowego. Jednak kierowcy w dalszym ciągu muszą liczyć się ze znacznie spowolnionym ruchem i innymi utrudnieniami na drogach. Nadkom. Bogusław Sobota ze śląskiej drogówki powiedział, że w środę śląska policja odnotowała prawie 300 kolizji i 14 wypadków, w których było 19 rannych. Warunki pogodowe w Śląskiem są coraz lepsze. Choć w nocy przybyło jeszcze śniegu, opady nie są już tak intensywne.
Ślisko jest też na drogach w regionie kujawsko-pomorskim. W nocy nie padało, ale w wielu miejscach śnieg nawiewa z pól i przymarza, ruch samochodów utrudnia też błoto pośniegowe.
Trudne warunki są też na drogach w Łódzkiem, gdzie śnieg padał do wczesnych godzin porannych. Najdłużej opady występowały w południowo-wschodniej części województwa, w rejonie Opoczna, Radomska i Piotrkowa Trybunalskiego. Tam też warunki jazdy są najtrudniejsze, a na drogach zalega cienka warstwa błota pośniegowego i zajeżdżonego śniegu. Gorzej jest też z drogami niższych kategorii odśnieżania. Są wprawdzie przejezdne, ale często również oblodzone i pokryte warstwą śniegu, co bardzo utrudnia jazdę.
Rośnie zagrożenie lawinowe w górach
Z drugiego do trzeciego, znacznego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe w Tatrach. Na Kasprowym Wierchu leży już 170 cm śniegu; termometry na szczycie wskazują 17 st. mrozu. Zagrożenie lawinowe wzrosło także w górnych partiach Bieszczad, gdzie wprowadzono drugi, w pięciostopniowej rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jakub Dąbrowski.
Jak powiedział ratownik TOPR Andrzej Maciata, pokrywa śnieżna w górach jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin.
Warunki turystyczne w Tatrach są niekorzystne. Poruszanie się po górach wymaga bardzo dużego zimowego doświadczenia turystycznego oraz posiadania wiedzy o lawinach. W wyposażeniu turysty powinien znaleźć się zestaw lawinowy czyli łopatka, sonda i detektor lawinowy. Niezbędne mogą się okazać również raki, czekan i rakiety śnieżne.
- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 11 stopni mrozu. Leży tam średnio ok. 130 cm śniegu, wiatr wieje z prędkością 30 km/godz. Na połoninach widoczność jest ograniczona do 30 metrów - powiedział Dąbrowski.
Powyżej górnej granicy lasu należy unikać miejsc z nawianym i nagromadzonym śniegiem oraz stromych, północnych stoków. Dodatkowo ograniczona w górnych partiach widoczność może uniemożliwiać właściwą ocenę sytuacji.
Natomiast w położonych niżej Ustrzykach Górnych leży prawie 70 cm śniegu, temperatura powietrza wynosi tam minus 5 stopni Celsjusza. Wieje słaby wiatr.
W ocenie GOPR, w Bieszczadach, gdzie ostatniej doby spadło ponad 10 cm świeżego śniegu, warunki turystyczne są bardzo trudne.
Prognoza pogody
16 lutego zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na północy kraju. Okresami opady śniegu, głównie na południu kraju. W rejonie Sudetów i miejscami na Opolszczyźnie prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej do 8 cm. Temperatura maksymalna we wschodniej połowie kraju od -8 st C do -4 st C, w zachodniej od -4 st C do 0 st C. Wiatr słaby i umiarkowany, na południu okresami porywisty, z kierunków północnych i zachodnich.
W nocy na krańcach wschodnich kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie duże od zachodu wzrastające do całkowitego i przemieszczające się z zachodu na wschód opady śniegu, na zachodzie kraju przechodzące w deszcz ze śniegiem lub marznący deszcz powodujący gołoledź. Na północnym wschodzie lokalnie mgły osadzające szadź. Temperatura minimalna na krańcach wschodnich i na północnym wschodzie kraju od -15 st C do -13 st C, w centrum od -8 st C do -4 st C, na zachodzie i nad morzem od -2 st C do 0 st C. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem wzmagający się do dość silnego, do 50 km/h, w porywach do 65 km/h, z kierunków zachodnich. Piątek
Piątek będzie pod znakiem opadów. Początkowo śnieg sypnie w całym kraju, ale w miarę upływu czasu w rejonach zachodnio-północnych nastąpi stopniowe ocieplenie, co spowoduje opady deszczu ze śniegiem. 17 lutego zachmurzenie będzie duże. Na wschodzie i na południowym wschodzie kraju opady śniegu. Na pozostałym obszarze opady śniegu przechodzące w deszcz ze śniegiem, a na zachodzie kraju w deszcz, miejscami możliwe opady marznące, powodujące gołoledź. Temperatura maksymalna od -5 st C na wschodzie do około 0 st C w centrum i 3 st C na południowym zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem okresami dość silny, na południu kraju i na wybrzeżu okresami porywisty, w porywach do 55 km/h z kierunków zachodnich.
W Warszawie 16 lutego zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, możliwe słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna -5 st C. Wiatr umiarkowany stopniowo słabnący do słabego, północny i północno-zachodni. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1001 hPa i będzie powoli rosnąć. W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, okresami możliwe słabe opady śniegu. Temperatura minimalna -9 st C. Wiatr słaby, południowo-zachodni.17 lutego w stolicy zachmurzenie duże i opady śniegu, okresami o natężeniu umiarkowanym. Temperatura maksymalna -1 st C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowy skręcający na zachodni.
Więcej na temat prognozy w serwisie Pogoda.