PolskaZielone rowery zamiast bilboardów

Zielone rowery zamiast bilboardów

Przy słupach stojących na Placu Zamkowym w
Warszawie pojawiły się pomalowane na zielono rowery,
na których zawieszono plakaty wyborcze. Tak swą kampanię wyborczą
do Parlamentu Europejskiego rozpoczęła partia Zieloni 2004.

23.05.2004 15:25

Akcję przywiązywania do słupów rowerów poprzedziło ich publiczne malowanie. Kandydaci do PE startujący z warszawskiej listy Zielonych złapali pędzle i, ku zainteresowaniu warszawiaków, zaczęli pokrywać przyprowadzone na te okazję rowery zieloną farbą.

"To kampania prowadzona tanim kosztem. Kampania promująca miasta dla ludzi, miasta dla rowerów, politykę bliżej ludzi, bliżej ziemi" - wyjaśniała pierwsza na liście Zielonych ekonomistka, działaczka organizacji pozarządowych Urszula Burkot. "Może przy okazji ktoś się zastanowi, że w tym mieście jest za mało ścieżek rowerowych. Rower to również symbol zdrowego życia, które chcemy promować" - podkreśliła.

Partia Zieloni 2004 zarejestrowała się w 3 z 13 okręgów wyborczych do PE. Prócz Warszawy, o mandaty eurodeputowanych Zieloni ubiegają się w okręgach dolnośląsko-opolskim i śląskim. Tam również, jak podkreśliła współprzewodnicząca Zielonych Magda Mosiewicz, odbywa się akcja malowania rowerów.

"Jest to także szansa, by porozmawiać z ludźmi" - powiedziała Mosiewicz. Jak dodała, wkrótce Zieloni zainicjują następne akcje promujące ich ugrupowanie. Będą to m.in. przejazdy rowerowe przez miasto.

Zieloni 2004 to partia, która powstała dzięki zaangażowaniu ludzi z wielu środowisk ekologicznych, antywojennych, alterglobalistycznych. Członkowie partii udzielają się w wielu akcjach, promujących m.in. równouprawnienie kobiet i homoseksualistów. W partii obowiązuje parytet - dlatego też jest w niej dwoje współprzewodniczących. Prócz Mosiewicz, na czele partii stoi ekolog, założyciel społecznej organizacji "Gaja" Jacek Bożek.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)